Wszystko jest w głowie Rzeczywistość-walka z kilogramami
Dawno mnie tu nie było. Bywalo różnie i wiele zawirowań. Dziś stwierdzam,że mam dość. Czas w końcu pomyśleć o sobie. Który to już zryw? -nie można już policzyć. Stwierdzam,że wszystko jest w naszych głowach - silna wola to nasza głowa. Niestety to ona decyduje czy sięgniemy po coś niedozwolonego. Dziś chće sobie poukładać. To co wiem - to, to że mam zjeść 5 posiłków dziennie, wypić 4 litry wody oraz ćwiczyć. świetnie to wygląda, ale ze wszystkim jest problem. Weźmy wypicie tyle litrów wody. Rozumiem teraz lato jescze da się to zrobić- choć nie zawsze. Jednak jak to wykonać gdy przyjdzie jesień, zima?? Macie na to jakiś patent? Postanowiłam prowadzić dzienniczek GRUBASKI -mniej więcej ujmę w nim wszystko co trzeba kontrolować. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Rzeczywistość-walka z kilogramami Rzeczywistość-walka z kilogramami
Dzień pierwszy. Włąściwie zastanawiam się dlaczego? Może to pomoże osiągnąć wymarzony cel. Zapytacie jaki o n jest? Banał uzyskanie wymarzonych 60kg. Prawda brzmi nierealnie dla jednych w podobnej sytuacji lub banalnie dla tych co gdzie nie spojrzą to #diety i # odchudzanie. Jednak to jest bardzo ciężki kaliber. Ja startuje z obecnej wagi 109,5 kg. Teraz to nabiera zupełnie innego wymiaru-NIEREALNE. No, oby nie. Zapytacie tak sama? Nie mam wspaniałą dietetyczkę, nie mam tylko kilku rzeczy. Wiecie jakich? Kto walczył lub walczy to wie: samodyscyplina ! (...) Zobacz cały wpis na blogu » |