20.07.2024 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Teraz na Kasprowym, Wieczorkiem przy czymś nowym,Jednak w tej chwili... ...Niech słowa popłyną od Ciebie!Czy zechcesz, na zawsze... ...Byśmy mieli Siebie? Zobacz cały wpis na blogu » |
13.06.2023 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Umiem szukać, znalazłem wszak Ciebie.Patrzę w górę, tam anioły na niebie,W dół spoglądam, coś z ogonem przy dupieA ja wolę łyżką bełtać w tej naszej zupie.Bowiem to nie jest zwykła potrawa,Tam miłość, pewność, płacz i obawa...Tak naprawdę to są Nasze uczucia wiesz?I wiem, że dziarsko łyżkę weźmiesz i zjesz.Gdyż to nasze życie, a tam różnie bywa,Ale mam pewność i nie powiem chyba!Nie zawaham się, nie cofnę o krok!Prędzej wykonam do przodu solidny krok.Chcę być z Tobą, dla Ciebie i koniec... Już!Niech Nas razem pokryje już kurz!Dla Ciebie przy Tobie i z Tobą...Ty to sprawiłaś, jestem lepszą osobą. Zobacz cały wpis na blogu » |
14.03.2022 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Ty jak Ja albo lepiej, tworzymy My! Dla Ciebie zasypiam i mam sny, Bowiem jesteś w nich, Tych spokojnych oraz złych... Znaczy w grzesznych, gdzie tam dzieje się. Jednak zawsze uzupełniamy się. A za dnia, moją Kocią jesteś taką słodką. Czasem zablysnę przy Tobie jakąś glupotką, Ale wiesz, że przez to jestem Twój! Taki Kot, prywatny zbój. Co oczkami rozbiera Ciebie wszędzie.... I też myśli co to będzie, Gdy mu uda się otworzyć Ciebie, I w zgorszeniu zbliżyć do siebie... Wtedy moja Pani słodka, Będzie jak drapieżna Kotka. Zobacz cały wpis na blogu » |
09.01.2021 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Stoję sobie i wena przyszła nagle, Piszę to szybko ale nie po diable... Bo muszę się tymi słowami podzielić, Najlepsze to, że leżysz w pościeli, A ja w kuchni kawe właśnie robię, I choć tak blisko to myślę o Tobie. Myślę co zjesz dzisiaj czy mnie przytulisz? Czy obok mnie dziś w kłębek się skulisz? Nie zapomnisz o uśmiechu i buziaku, To przy Tobie mi dobrze mój Ty Kociaku. Uwielbiam gdy mamy te Nasze chwile... Gdy uczymy się mieszkać i żyć to miłe. Jesteś moim spełnieniem snów... Pragnę Cię widzieć rankami... Znów i znów. Ok kończę pisanie bo Kawę zrobiłem Siąde przy stole i się napije... Popatrzę jak leżysz spokojnie w pościeli, Będę cichutko... Widzę Cię w bieli... ... Dziś jeszcze jeden pozwolił się skleić skubany... Podejrzewam nawet, że wyszedł udany, Wynikiem patrzen (...) Zobacz cały wpis na blogu » |