|
28.07.2024 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Są w magii czary oraz aklęcia,Niektóre prowadzą prosto do wzdęcia, Innymi można sobie malować,Albo tylko odrobinę szkicować,Wzbogacać codzienność oraz rutynę,Lub podrasować smutną tam minę,To taka magia nie z książek wcale, Lecz ta, którą znasz doskonale,Coś naszego, całkiem prostego,I nie jest tak zupełnie obcego,Ponieważ magią jesteśmy my sami, A ona oczy nie mydli, nie mami.Mamy czysto na białym, W użyciu śmiałym...Magię, którą tworzą nasze słowa,Zawsze coś można zacząć od nowa! Zobacz cały wpis na blogu » |
|
05.06.2023 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Coś czasem, bądź niekiedy też...Mówi Tobie - czegoś chcesz.Lecz zadajesz to pytanie,Czekasz także, co się stanie?Gdy odpowiedź będzie taka, Myślisz pewnie teraz - jaka!?A no inna niż w marzeniach...Czy to coś w ogóle zmienia?Wszak rozwodnik i dzieciaty, To jak życie takie już na raty,Coś zaczęte, nie skończone...Patrzeć trzeba czasem na ex żonę.Jednak jesteś, Kochasz, dbasz.Znaczy słabość jakąś masz.Bo przeszłości już nie zmienisz...Ale jego - tak, odmienisz!On też bardzo tego chce, Zmienić jakoś lepiej się!Pragnie Twoim być na zawsze, o!Mówiąc krótko - to jest to! Zobacz cały wpis na blogu » |
|
22.03.2022 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Dziś tyle co nic, co kot napłakał. "pisarza" jakiś chyba dołek złapał. Nie chce się zatem rozpisywać... Przekima się i minie, czas odpoczywać. Zobacz cały wpis na blogu » |
|
01.01.2021 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Jak w kosmosie czy oceanu wodach, Nie do końca beztroska przygoda, Lecz warta każdej sekundy życia, Wszak tyle jeszcze mamy do odkrycia! Jak Wiatr nieodgadniony co wieje sobie, Przenosząc myśli w strony obie, To znaczy pomiędzy naszymi głowami, W chwilach gdy jesteśmy gdzieś sami. Taka natura jest widać przyrody, Zatem nie może zabraknąć też wody, Co płynie, a płynąc uspokaja nastroje, Jak wtedy gdy jesteśmy razem oboje, A i ogień się wówczas nagle pojawia, Namiętności gorąc kusi, namawia... (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
