23.01.2023 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Nie wiem co się tutaj stało, Że literki tak dodało... Stare wersy są na nowo, A ja myślę, ruszam głową, Skąd to, jak to - jakiś znak? Może broi tutaj jakiś skrzat, Chochlik jakiś, wesolutki, Nie za długi, nie za krótki, Taki co potrafi coś nabroić, A i uśmiech z tego skroić, Zatem będę dalej głową ruszał, Najwyraźniej będę musiał, Poukładać coś od nowa, Zatem lecą pierwsze słowa, Kociu Moja, najpiękniejsza, Jesteś tylko już śliczniejsza, Z każdym rankiem, nocą, dniem, Wiem, że pragnę, Ciebie chcę! Zobacz cały wpis na blogu » |
11.08.2022 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Ta radość gdy ktoś obok trzyma za dłoń, Lub gdy tej osoby czujesz skóry woń, Doznajesz paraliżu gdy zaskoczy Cię nagle, I wkreca się w oczy jakby było w imadle. Takie stany są, trwają, cudowne to jest, Ahhh... Życie to jednak potrafi mieć gest. Ilekroć coś zawieje, gdzieś popada też czasami, To wszystko elegancko, grunt, że nie sami. Ile bowiem to trzeba było napocić się, kombinować. Lecz najważniejsze, że nie ma czego żałować. Mam Ciebie, Twoje oczka Kocie Kochanie, Najważniejsze to być razem, nic się Nam nie stanie. Zobacz cały wpis na blogu » |
22.08.2020 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
Jak ja mogę znaleźć słowa? Kiedy czasem jest ich brak. Kwestią nie jest pusta głowa, Rozum też nie leży wspak. Ale ciężko jest wynaleźć, Tych właściwych liter ciąg, Słowa odpowiednie znaleźć, Nie korzystać z żadnych ściąg. Chociaż prościej mam troszeczkę, Teraz myślę... Rację mam! Gdyż pompuje mą żyłeczkę, Pewein Kot, którego znam. Gdy pomyślę o tym Kocie, Jakież to emocje mam, Czy już siedzi na swym płocie, Będąc z kimś, a może sam? Czasem myśli zbyt fruwają, I to gubi słowa też, Jednak się ujarzmić dają... No i mam już nowy wiersz. Zobacz cały wpis na blogu » |