08.10.2022 Ukradnę Cię Moimi Słowami,czyli... Kocie Dobranocki.
I znów mam balast, ja pierdole, Chyba siebie rozpierdole, Urósł oblech, mać jebany! Jestem sobą rozczarowany! Ale nic to, wszak są jakieś tam nadzieje, Zatem siedzę i się śmieję, Będę sobie znów grubasem, Który globus zowie pasem ... A paluszkiem dookoła... Już o pomstę kurcze woła. Dookoła brzucha mego, Który kiedyś coś miał fajnego. Teraz znowu jestem Ble! Ale w dupie nie chce się. No to siedział będę sobie, I znów krzywdę ciału zrobię. Wiem, masz dość już tego co tu piszę, Ciekaw jestem co usłyszę... Pewnie nic jak za każdym razem bo ... Dobranocki zawsze są... A jak coś tam jest niezmienne, Nudne staje się... Codzienne, I tak czuję już od dawna, Dobranocki frajda żadna. Zobacz cały wpis na blogu » |