Historia lokalna - Łęka pomidorowa... Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Kroję powoli. Już w maju smakują świetnie. Pomidory z Łęki. Tak z Łęki. Są najlepsze – choć zaraz po tych z przydomowej folii czy szklarni. W jednym ze sklepów w Puławach już kupuję i rozkoszuję się ich smakiem. Tak szanowni Państwo. Łęka znana! I to w tych czasach! Bronowice ,skręcam przy sklepie. Tak bardzo dobrym sklepie. Sporo wytrawnych smakoszy przy nim i degustatorów zaopatrujących się w napitek pewnie. Dziś wolne, więc większość sklepów nieczynna – prócz tego. A naprzeciw sklepu obelisk upamiętniający Kościuszkę.Już bardzo zapomniany. Park i staw i miejsce gdzie był pałac , dziś szkoła. Zadbany, drzewa cudowne. Mijam go bo nie o nim tylko o niej. Łęka należała przez setki lat do dóbr Bronowickich i historię mają wspólną – to naturalne. Krzyż z 1850 ro (...) Zobacz cały wpis na blogu » |