18tka Kamila nowy
Budzilem się co chwila. Wstałem przed 9:00 ale czekałem na Slawka. Tomek pojechał do domu z samego rana. Ze Sławkiem do restauracji i jeździliśmy po zakupy. Zostałem i zacząłem z Magdą ( kelnerką) szykować salę na urodziny ( 18 ) Kamila. Slawek ma dziwne podejscie do szykowania sali , ale on tu rządzi. Tomek pomaga na kuchni. Na chwilę w domu i z powrotem na salę. Przyszli przed 18:00. Impreza w większości z dorosłymi. Kilku młodych. Kamil spił się trochę. Nie było źle. Zostałem pochwalony przez Sławka i Tomka , że dobrze mi idzie:). Skończyli po 24:00. Do końca byliśmy w 3kę. Posprzątaliśmy ze stołów. W domu ok. 1:15. Chwilę posiedzieliśmy i spać. Zobacz cały wpis na blogu » |