ciężkie 24 h humana non sunt turpia
Dziś przez pół nocy ryczałem. Nie muszę chyba pisać dlaczego. Rozwiązywałem krzyżówki do nawet nie wiem której :( Rano poszedłem zanieśc CV do jednego z marketów niedaleko mnie. Niestety nie mają w tej chwili nic dla mnie . Z moim doświadczeniem i tym czym się zajmowałem do tej pory. Są tylko "zwykłe" stanowiska. Czy ja powiedziałem , że muszę być kierownikiem ? Niestety na innym stanowisku nie mogą mi dać tyle żebym się utrzymał w Kraku. Jest jeszcze opcja wyjazdu do innego miasta , ale muszę to przemyśleć. W sumie tu mnie nic nie trzyma , a czy wynajmuję tu czy w innym mieście. Tu przyjechałem prawie w ciemno to i tam mogę. Może tam poznam miłość mego życia jak było tutaj po przyjeźdźie ( wczorajsze listy ). No cóż mam o czym myśleć. W pracy od rana wziąłem się za porządki po wczorajszym dniu gdy nie zdążyliśmy posprzątać. Miałem nadzieję , że jak się wezmę za robotę to (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczaĂ Ci coraz lepsze usÄšÂugi. By mÄĹc to robiĂ prosimy, abyĚ wyraziĚ zgodĂ na dopasowanie treÄšÂci marketingowych do Twoich zachowaĚ w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czĂÂÄšÂciowo finansowaĂ rozwÄĹj ÄšÂwiadczonych usÄšÂug.
PamiĂÂtaj, Ěźe dbamy o TwojĂ prywatnoÄšÂĂÂ. Nie zwiĂÂkszamy zakresu naszych uprawnieĚ bez Twojej zgody. Zadbamy rÄĹwnieĚź o bezpieczeÄšÂstwo Twoich danych. WyraĚźonĂ zgodĂ moĚźesz cofnĂ Ă w kaĚźdej chwili.