Historia jednej miłości Jak Philips Polska i ich serwis drwi z przeciętnego Janka Kowalskiego
Może i te Philipsy się przyzwoicie prezentują. Ambilight też daje radę. Nieźle również wygląda w tych tv John Rambo jak rozdupcza oponentów z 50 calowego karabinu. I niestety to koniec. Istotnym jest, że po zakupie produktu za 2k albo za 16k Philips kładzie przysłowiową lagę na klienta. Mietek kupił telewizor, tera nas to wali.Z czystym sumieniem przestrzec Was muszę moi drodzy przed tzw. wsparciem technicznym bądź infolinią Philips czy też w końcu serwisem MikRadom. W spra (...) Zobacz cały wpis na blogu » |