Euro 2020 za nami, czas na urlop Piłka Nożna
Nasza przygoda z Euro 2020 już się skończyła. Zdobyliśmy na niej aż 1 punkt i zajęliśmy ostatnie miejsce w grupie. Właściwie, można byłoby się z tym pogodzić, ale przecież cały czas nam się mówi, że mamy najlepszego piłkarza świata i kilku graczy na światowym poziomie. Jeśli tak jest, to kibice mają prawo domagać się czegoś więcej. Czy jednak są podstawy do takiego myślenia? Gdyby media nie kreowały ze zwykłych grajków piłkarzy światowego formatu, to można byłoby powiedzieć, że zagrali na miarę swoich możliwości. Wszyscy pseudo eksperci twierdzą, że nasi piłkarze, to absolutny top i wyjście z grupy to miało być to minimum. Jak się skończyło, każdy z nas mógł zobaczyć. Przegrywamy ze słabą Słowacją, cieszymy się ze szczęśliwego remisu z Hiszpanią i przegrywamy z specjalnie nie wysilającą się w meczu z nami Szwecją. Najlepszy piłkarz świata nie trafia z metra do pustej bramki i to był kluczowy moment w meczu ze Szwecją, gdyby trafił, mecz miałby zupełnie inny przebieg. Euro za nami i poz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wszystko zgodnie z ,,planem" Piłka Nożna
Polska reprezentacja w inauguracyjnym meczu na EURO 2020 przegrała ze Słowacją 1-2. Mamy więc mecz otwarcia za sobą. Żartując, można powiedzieć teraz jeszcze mecz o wszystko i mecz o honor, a następnie nasi piłkarze mogą pojechać na wakacje. Co prawda, są jeszcze jakieś nadzieje, bo Hiszpanie zremisowali ze Szwedami, ale jeśli Hiszpanie tak będą oblegać naszą bramkę, jak czynili to w meczu ze Szwecją, to wielkich nadziei na dobry wynik nie ma sobie co robić. Najgorsze jest to, że w tej drużynie nie ma chemii. Lewandowski ma pretensje do wszystkich, tylko nie do siebie. Cała drużyna grała na zwolnionych obrotach, bez przekonania we własne siły i dzięki temu Słowacy, nie grając rewelacyjnego meczu, bez problemu wygrali. Czy jeszcze należy mieć nadzieję, że coś się zmieni? Stare piłkarskie porzekadło mówi: Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Zobacz cały wpis na blogu » |
Stadion Narodowy szpitalem Piłka Nożna
Jestem wielkim fanem piłki nożnej, nie zawsze zgadzam się ze Zbigniewem Bońkiem, ale teraz przyznaję mu rację. To, że reprezentacja Polski na tym stadionie nie przegrała, to jeszcze nic nie znaczy, chociaż słyszałem już jednego oszołoma komentatora sportowego, żeby ten stadion nazwać im. R. Lewandowskiego. Zdrowie i życie Polaków jest najważniejsze i skoro na tym stadionie można stworzyć taki szpital, to tylko należy pochwalić konstruktorów obiektu, że zrobili coś uniwersalnego. Piłkarze mogą grać na wielu innych obiektach w Polsce i nie znaczy to, że tylko Warszawa ma monopol na reprezentację. Nie po to budowano na Euro w Polsce tyle stadionów, żeby grać teraz tylko w Warszawie. Przez długie lata Stadionem Narodowym był stadion w Chorzowie i nie słyszałem, żeby Ślązacy obrazili się na całą Polskę z powodu wyprowadzenia się reprezentacji do Warszawy. Przestańmy patrzeć na wszystko tylko przez zyski biznesowe. Czas najwyższy, żeby zrozumieć, że życie i zdrowie Polaków jest (...) Zobacz cały wpis na blogu » |