Pierwsze zakupy Druga strona życia
Kiedy podbieranie mamie czy kuzynką rajstop nie było już dla mnie tak fajne, postanowiłem, że sam kupie sobie swoje pierwsze własne rajstopy. Problemów z tym było kilka. Zastanawiałem się jaki wybrać sklep, czy kupić je w jakimś markecie czy w zwykłym sklepie z takimi rzeczami. Pytań było naprawdę wiele. Bałem się, że kogoś spotkam w sklepie, że ktoś się zapyta po co mi rajstopy. W głowie miałem jedną wielką burzę. Długo to trwało zanim zebrałem się na odwagę i poszedłem je kupić. Ale po kolei. Pierwszym problemem był wybór sklepu. Zastanawiałem się nad marketem, bo przecież tam się dużo nie rozmawia tylko kładzie się zakupy na taśmę skan zapłata i tyle, ale z drugiej strony tłumy ludzi, kolejka, duża szansa, że się spotka kogoś znajomego. Stwierdziłem, że za dużo minusów zakupów w markecie i postanowił (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Początki przygody Druga strona życia
Kiedy się to wszystko zaczęło? Hmm sam sobie zadaje te pytanie. Trwa to już tak długo, żę ciężko o wskazanie jednoznacznej daty. Za początek mogę chyba śmiało uznać pójście do gimnazjum. Burza hormonów, dorastanie itp. Pamiętam, że uwielbiałem podglądać nogi nauczycielek w raj (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wstęp Druga strona życia
Witam wszystkich zainteresowanych blogiem. Na wstępie chciałbym zacząć od krótkiego opisu mojej osoby. Jestem facetem przed 30, za niedługo z wyższym wykształceniem, na co dzień żyje jak każdy inny facet. Mam pracę, obowiązki, studia, lubię sport, motoryzację, muzykę. Można powiedzieć, że całkowicie normalne życie. Jednak nie do końca. Postanowiłem zacząć pisać bloga o moim drugim "życiu". Dlaczego drugim? Ponieważ jaka każdy z nas skrywam pewną tajemnicę i chciałbym się po prostu podzielić z Wami moimi przemyśleniami i doświadczeniami. Od dłuższego już czasu lubię zakładać damskie ubrania. Czuć się przez chwilę jak kobieta, zachowywać się jak kobieta. Wiem, że facetów z takimi upodobaniami jest wielu. W internecie można znaleźć masę zdjęć czy filmów z tej kategorii. Jednak ja chcę podzielić się doświadczeniami pisząc o tym. Dla wyjaśnienia, nie czuje się kobietą ani transem. Gejem też nie jestem, ba powiedziałbym nawet, że w 95% jestem (...) Zobacz cały wpis na blogu » |