Historia lokalna - Dęblin - cmentarz carski "forteczny" Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Cmentarz carski "forteczny" Dęblin. O cholerka ! za daleko pojechałem. Na historycznych ruinach fortu generała Prądzyńskiego zawracam. Jest "betonka" na oczyszczalnie ścieków. Skręcam by za chwilę postawić samochód. Ciut dalej na łuku, by nie przeszkadzał. Dochodzę do już zamszonej i lekko ubrudzonej tablicy informacyjnej. A przede mną jawi się informacja z kilkoma zdjęciami : „Cmentarz forteczny założony został w 1857 r. W latach 1857 - 1914 był miejscem pochówku oficerów, podoficerów i żołnierzy służących w twierdzy Iwangorod oraz ich rodzin. W latach 1914-1915 grzebano tu żołnierzy carskich poległych w trakcie działań wojennych I wojny światowej. Nieliczne pogrzeby miały również miejsce w latach 1921-1946. Cmentarz jest miejscem spoczynku osób wyznania prawosławnego, rzymsko - katolickiego i prawdopodobnie protestantów” Informacja pojawia się pra (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Historia Lokalna -Urok mostu żelaznego nad Wisłą... Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Choć mieszkałem kilka dobrych lat w Dęblinie to nigdy nie byłem pod mostem kolejowym na Wiśle. Przyszło po 11 latach naprawić tą lukę i dzisiaj z rana przed pracą udałem się w jego stronę. To bardzo stary most, budowany 1885 roku był 3 razy wysadzany i tyleż samo odbudowywany.Przeszedł zmianę konstrukcyjną w 1929 roku z układu prostego do parabolicznego znanego dzisiaj. Linia kolejowa, którą dźwiga na barkach to 26. Rankiem jak zaczęło słońce nieśmiało wychodzić i zaczynać dzień - most robi piorunujące wrażenie. Żadne zdjęcia czy filmy tego nie oddadzą.Sam dojazd do niego jest bardzo urokliwy, za torami przy pomniku skręcamy w lewo, mijamy w oddali Bramę Lubelską - jedną ocalałą oryginalną Twierdzy Dęblin i w szpalerze drzew przy samej jednostce wojskowej dojeżdzamy do podpór mostu. Jak już u Twierdzy wspomniałem to powiem tylko, że w internecie można poczytać całą historię i iej i Dęblina ,początków budowy,czasu jej świetności i jej zmierzch i zapomnienie.... Dla mnie to bardzo tragic (...) Zobacz cały wpis na blogu » |