Daily vlog #1 I'am gonna live my life
Będąc w drugiej ciąży złapałam manie codziennego mycia się i czystości. Od tamtej pory co codziennie albo się kąpie albo biorę prysznic. Lubię długie kąpiele w gorącej wodzie z różnymi płynami, rumiankami, szałwią i ziołami. Lubię też, a raczej kocham i jestem uzależniona od maseczek. Zrobiłam sobie nawet spis: ➡️ PONIEDZIAŁKI - maseczka Bielenda i krem tej firmy po niej (na noc) ➡️ WTORKI - peeling kawowy lub inny ale koniecznie peeling ➡️ŚRODY - maseczka z glinki i krem dove ➡️CZWARTKI - czarna maseczka peel-off ➡️ PIĄTKI - maseczka Bielenda i krem tej firmy ➡️ SOBOTY - peeling kawowy lub inny ➡️ NIEDZIELE - maseczka z glinki i krem dove Ponadto codziennie rano po wstaniu przecieram ciało nawilżonymi chusteczkami, a potem nakładam krem. Potem myje buzie, a później nakładam krem na pory. I w końcu krem do rąk. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |