Włochy w 2015 r. - Rzym, Neapol, Gargano Kawałek mojego świata - podróże małe i duże.
Umówiliśmy się z bratem męża i jego rodziną, że oni na camping na Gargano pojadą samochodem a my tam jakoś dolecimy i dojedziemy. Zarezerwowaliśmy domki na campingu Rancho: https://www.rancho.it/villaggio-turistico-gargano/ i wszystko było naprawdę w porządku. Domki miały dwie duże sypialnie i salon z aneksem kuchennym. Wyposażone były dość dobrze, można było sobie gotować ale i można było stołować się w restauracji albo delektować się pyszną pizzą z pizzerii. Z gotowaniem był trochę problem, po mięso trzeba raczej gdzieś pojechać, tu w okolicy nie ma. Na terenie jest tylko mały sklepik i kiosk. Za 12 dni zapłaciliśmy coś ok. 4000 zł. o ile dobrze pamiętam. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |