Nasz wypad do Szczytna o czym myślę jadąc na rowerze
Czyli jak to było naprawdę ze Zbyszkiem i Jagenką Dziś porzucimy moje ukochane Podlasie i skoczymy nad mazurskie jeziora. A żeby nie nudziło się Wam więc opowiem to i owo, z nastawieniem na owo . Jeśli więc olejek do opalania i wygodne sandałki już wzute na nóżki to możemy ru (...) Zobacz cały wpis na blogu » |