Lalki (1987) Haken W Obłokach Trzeźwości
Lalki / Dolls (1987) Zmęczona podróżą rodzina zaczyna mieć problemy z samochodem. Nawałnica i podmokłe tereny sprawiają, że nie są w stanie kontynuować jazdy. Los zdaje się jednak im sprzyjać i zza zarośli dostrzegają ogromny, wiekowy dom. Po wejściu do środka rezydencja okazuje się być zamieszkana przez Gabriela i Hilary Hartwicke, sędziwe małżeństwo, które oprócz siebie ma do towarzystwa ogromną ilość lalek i pacynek. Po rodzinie Bowerów do Hartwicków trafiają dwie austopowiczki i ich wybawca, Ralph. Gabriel, oddany swojej pasji lalkarz, proponuje swoim gościom przeczekanie burzy. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Śmiertelnie mroźna zima (1987) Haken W Obłokach Trzeźwości
Śmiertelnie mroźna zima / Dead of Winter (1987) Tytuł trafnie oddaje to, co przedstawia sam film. Siarczysty mróz i śnieżyca przenikają z ekranu, a i śmierć się znajdzie. Arthur Penn opowiada nam historię Katie (Mary Steenburgen), która natrafia w gazecie na ogłoszenie w którym poszukują aktorki do głównej roli w filmie fabularnym. Kobieta bez większego namysłu zgłasza się na ochotniczkę i po krótkiej rozmowie kwalifikacyjnej wyrusza z eleganckim rekruterem do rzekomego reżysera. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Dom na skraju parku i Pacific Rim Haken W Obłokach Trzeźwości
Dom na skraju parku / La casa sperduta nel parco (1980) UWAGA MOŻLIWE SPOILERY! Włoski reżyser Ruggero Deodato tworzy thriller. Thriller utrzymany w konwencji home invasion i troszkę rape & revenge. Dwóch mężczyzn trafia na imprezę do wysokiej klasy willi i po drwinach ze strony gospodarzy postanawiają urządzić im noc bogatą w przemoc. Dobrze się to oglądało, muzyka umiejętnie tonowała napięcie, a David Hess w roli łajdaka wypadł nieźle. Ubodła mnie scena w której porcelanowe figurki zostają w sposób niegodny i haniebny zniszczone przez jednego z łotrów. Czemu reżyser na to zezwolił? (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Pożegnanie z Afryką Haken W Obłokach Trzeźwości
Pożegnanie z Afryką / Out of Africa (1985) Film wyreżyserował Sydney Pollack, w rolach głównych uświadczymy takich osobistości jak Maryl Streep, Robert Redford oraz Klaus Maria Brandauer. Jest to melodramat, ale osobiście mnie nie urzekł na tyle, abym rekomendował go wszech i wobec. Film jest poprawny, mamy dobrą grę aktorską, pogodną muzykę, brzmienię Mozarta, ładne kadry na afrykański anturaż, naturę, źdźbło innej kultury i miłosne rozterki. Nie ma tutaj miejsca na nic głębszego w moim odczuciu. Najbardziej urzekły mnie sceny pierwszego pożegnania, podniebnego safari i opowieści z ust Karen (Maryl Streep). Jest to ładna, słoneczna produkcja, i myślę, że pokaźnej rzeszy pań przypadnie do gustu. Poza ładną oprawką film nie ma zb (...) Zobacz cały wpis na blogu » |