Wpisy zawierające słowo kluczowe Lotniska świt ranek Gołąb rzepak.
Zamknięty rzepak zadymiony misterium poranka Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Rozwydrzony ptaszek w lesie wyrzuca z siebie niepokojące i głośne żale, tak dręczy mnie ,że jak nigdy postanawiam szybko zamknąć się w aucie i podążyć jak od kilku lat drogą ku pracy. Drogą tak różną , tak codziennie inną , drogą tą samą a inną. Topniejąca w głowie noc i przykrótki sen ustępuje rannemu oświeceniu. Smak kawy tak jeszcze wyraźny wyraźnie zalewa mnie trzeźwością myślenia i jasnością umysłu. Kawa wyborna, ranek rozwrzeszczanego ptaka co swemu cierpieniu czy żałości czy może zdenerwowaniu dał upust taki ,że sierpówka odfrunęła ze swojej gałęzi na której siedzi co ranek. W sumie dwie sierpówki ,dziś jedna zapewnie w trasie, na popasie albo gdzieś tam na puławskim niebie świt i poranek przeżywa i podziwia. Jak ja , mechanicznie, ale z rozwagą nawijam kolejne kilometry na koła mojego żelaznego rumaka. Lubię podziwiać (...) Zobacz cały wpis na blogu » |