Meta Piotr maszeruje
Zanim dotarłem do mety trasy przeszedłem przez Długą Goślinę, Głęboczek, Tuczno. Mijam zabytkowy drewniany kościół w Długiej Goślinie. Przed plebanię zjem pożywną zupę, którą z Murowanej Gosliny przywiózł Jurek dbajacy o moje bezpieczeństwo. Około 2 km przed Głęboczkiem pokonałem 50 km, najdłuższy dystans w chodzie sportowym. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |