Uprzejmość Zapiski starszej pani
Krążę po osiedlowym sklepiku. Jest tu w kółko to samo i jeśli nie ma się sił / samochodu by pojechać gdzieś dalej, je się to właśnie ciągle. No niestety, muszę kupić jedna z dwóch stałe dostępnych zup mrożonych. Akurat pani wykłada inny towar, używając zamrażarki jako podstawy pod pudełka. - muszę otworzyć - uprzedzam. - musi pani zaczekać - słyszę. No nie, wydaje mi się, że sklepy są jednak dla klienta! Pani coś się poplątało. Otwieram. Uprzedzalam. Gdyby powiedziała "przepraszam", albo " czy może pani zaczekać?" - byłoby inaczej. Chcąc coś od kogoś trzeba też coś zrobić dla niego. Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczaÄÂâÂÄ Ci coraz lepsze usĂťâÂÂugi. By mĂÂÄšÂc to robiÄÂâÂÄ prosimy, abyĂťâÂĹ wyraziĂťâ zgodÄÂâÂË na dopasowanie treĂťâÂĹci marketingowych do Twoich zachowaĂťâ w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czÄÂâÂËĂťâÂĹciowo finansowaÄÂâÂÄ rozwĂÂÄšÂj ĂťâÂĹwiadczonych usĂťâÂÂug.
PamiÄÂâÂËtaj, ĂĹĄĂËe dbamy o TwojÄÂâÂĹ prywatnoĂťâÂĹÄÂâÂÄ. Nie zwiÄÂâÂËkszamy zakresu naszych uprawnieĂťâ bez Twojej zgody. Zadbamy rĂÂÄšÂwnieĂĹĄĂË o bezpieczeĂťâÂÂstwo Twoich danych. WyraĂĹĄĂËonÄÂâÂĹ zgodÄÂâÂË moĂĹĄĂËesz cofnÄÂâÂĹÄÂâÂÄ w kaĂĹĄĂËdej chwili.