Geiranger i Trollstigen- klasyczna Norwegia Sznaucerki w podrozach
Po śniadaniu wyruszamy. Na razie jest sucho, ale pochmurnie. Zapowiada sie deszczowo. W Grotli musimy podjac decyzję, czy jedziemy Gamle Strynefjellsvegen przez góry, czy Geirangervegen. Alternatywna droga przez góry nie jest polecana pojazdom dłuższym niz 8 metrów. Zawracamy, my mamy 10 metrów. Geirangervegen okazuje sie piękna drogą górską, koło wodospadów i z obowiazkowymi serpentynami. Widok w dół na najsłynniejszy fjord na świecie jest rzeczywiście imponujący. Zagęszczenie turystów jest coraz większe. Wspinają się serpentynami, żeby rozprostować kości, bo kilku dniach na luksusowym statku. Te olbrzymy wyglądają z punktu widokowego niczym główki szpilek na fjordzie. Ostrożnie zjeżdżamy do miasteczka Geiranger. Nie zatrzymujemy się, bo wszystko jest zastawione i pełne ludzi. Ostatnio tyle ludzi widzieliśmy na promie z Danii. Wyjazd z miasteczka to wjazd Oernesvingen (droga orła), 625 metrów w g&oacut (...) Zobacz cały wpis na blogu » |