Stęsknieni razem - Wieprz i ja. Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Ciepły powiew porannego zefirku przywitał mnie otwierając drzwi samochodu. Ja wiedziałem ,że dziś jest dzień a w sumie poranek tak intymny dla i tak prywatny, ale nie spodziewałem się tego brzasku Wieprzańskiego. Tak dawno nie widziany Wieprz , wiec po delegacjach z tęsknotą i wielkim przejęciem przed pracą ruszyłem na spotkanie z nim. Zjeżdżam z wału w Skokach, mgła unosi się nad łąkami nadwieprzańskimi a sam on tak cudownie wije się wśród tych łąk. Ruszam dalej …tam pod Masów tam hen hen . Droga wiedzie mnie i wije się zmoczona w ostatnio padających deszczach. Mijam miejsce gdzie byłem kiedyś, jadę dalej. Widzę tą mistycznie piękną przyrodę teg (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczaÄ Ci coraz lepsze usĹugi. By mĂłc to robiÄ prosimy, abyĹ wyraziĹ zgodÄ na dopasowanie treĹci marketingowych do Twoich zachowaĹ w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czÄĹciowo finansowaÄ rozwĂłj Ĺwiadczonych usĹug.
PamiÄtaj, Ĺźe dbamy o TwojÄ prywatnoĹÄ. Nie zwiÄkszamy zakresu naszych uprawnieĹ bez Twojej zgody. Zadbamy rĂłwnieĹź o bezpieczeĹstwo Twoich danych. WyraĹźonÄ zgodÄ moĹźesz cofnÄ Ä w kaĹźdej chwili.