"Gangsterskie egzekucje" Janusz Szostak Recenzje przeczytanych książek
Postanowienie Noworoczne 36/100 "Gangsterskie Egzekucje" Janusz Szostak Muszę uczciwie przyznać, że początek zapowiadał się bardzo ciekawie. Sporo nazwisk, ksywek osób związanych z przestępczym światem, a nie jak w np. książkach masy „nie mogę powiedzieć”, „wiem, ale nie powiem”. Jedynie irytowało mnie sporo wzmianek o Rutkowskim. Widać, że między Panami był jakiś konflikt (Był, ponieważ pamiętajcie, że Szostak zmarł). Zdecydowanie za dużo tego Rutkowskiego w tych wszystkich przestępczych sprawach. Jedynie mogę mieć tylko nadzieje, że nie wyda on żadnej książki, a jeśli już taką wydał, to modlę się, żeby (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Jak to z Wazami było o czym myślę jadąc na rowerze
...czyli po co zajrzeć do Wyszkowa? (dawny pałac biskupów płockich w Wyszkowie) Na północy szwedzkie śledzie, na zachodzie ciasto francuskie, na południu strucel wiedeński, na wschodzie barszcz ukraiński. A w środku tego gastronomicznego gulaszu mały Wyszków ze swoją wazą. Już pewnie kartkujecie swoje przewodniki, włączacie programy kulinarne czy też portale plotkarskie w poszukiwaniu gwiazdki przy jakieś jadłodajni. Nie szanowna publiko, dziś zajmie się trochę rodzina, która na Polskę sprowadziła jedna (...) Zobacz cały wpis na blogu » |