Wpisy zawierające słowo kluczowe Zespół nerczycowy..
Hemodializa i dializa otrzewnowa.. Kłębuszkowe zapalenie nerek
Dializa albo hemodializa czy dializa otrzewnowa. Jakkolwiek brzmi to strasznie, do najprzyjemniejszych rzeczy na świecie nie należy jednak nie jest tak źle:) Przy hemodializie trzeba się przygotować na to, że 4 godziny przynajmniej 3 razy w tygodniu trzeba siedzieć na tyłku starając się jak najmniej ruszać ręką w której jest tzw. dostęp czy też przetoka zrobiona. Chorego nie można podpiąć pod sztuczną nerkę od tak, trzeba wcześniej przygotować naczynia krwionośne w jego ręce nazywamy to właśnie; przetoką, zespoleniem czy też dostępem. Zabieg jest chirurgiczny i polega przecięciu tętnicy ręki najczęściej (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Schyłkowa niewydolność nerek Kłębuszkowe zapalenie nerek
Dziś znalazłem ciekawy artykuł nt. Schyłkowej Niewydolności Nerek. Poruszane są tam tematy przede wszystkim edukacji pacjentów ale i pielęgniarek i lekarzy. Polecałbym przeczytać całość http://www.pielegniarstwo.ump.edu.pl/uploads/2014/3/228_3_53_2014.pdf Ale wiem sam po sobie, że zwykle jak nie jestem do czegoś zmuszony to wolę streszczenia ;) W artykule podkreślone jest znaczenie współpracy między medykami a pacjentami co często w praktyce wygląda inaczej. Cała współpraca polega zwykle na tym, że lekarz lub pielęgniarka oczywiście powiedzą pacjentowi na które artykuły należy uważać, że t (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kłębuszkowe zapalenie nerek cd. Kłębuszkowe zapalenie nerek
W związku z tym, że tytuł mojego bloga jest prozaiczny nie mam jeszcze żadnych komentarzy i raczej nikt tych wypocin nie czyta :) Pewnie gdyby w tytule było „Szok!” albo „Wstrząsające!” lub też „Rzeź w szpitalu” byłoby inaczej:) Taki mamy świat.. Ludzkość lubi otrzymywać tylko mocne i krótkie przekazy np. Wiadomości w TVP i wcale nie muszą to być prawdziwe informacje, ważne żeby były zatrważające :) W efekcie dzisiejsze dziennikarstwo to jeden wielki SPAM i nikomu to nie przeszkadza:) Albo lubimy też rozmawiać godzinami o kimś zwykle krytykując wszystko bo jeszcze się nie spotkałem z pochlebstwami i bardzo lubimy doradzać. Gdy rozmawiamy o czyimś życiu to każdy kto bierze udział w tej rozmowie ma lepszą receptę na życie dla obgadywanego:) (Jakie to ludzkie, Jakie polskie) :) Mam właśnie w bliskim otoczeniu takiego uzdrowiciela. Ni (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kłębuszkowe zapalenie nerek cd. Kłębuszkowe zapalenie nerek
Kolejny dzień kolejna dializa.. Jest poniedziałek a w piątek miałem ostatnią dializę. Trzy dni poświątecznej sielanki kulinarnej sprawiły że w organizmie nagromadziły się niechciane substancje z nadmiarem wody na czele i efekt jest taki jak jest. Tzn; problemy z oddychaniem, szalejące nadciśnienie tętnicze, zawroty głowy, pogorszenie wzroku. Jeśli chodzi o widzenie to przede wszystkim mam teraz kłopot z ostrością kiedy patrzę na różne rzeczy które są w różnych odległościach, dostrajanie ostrości sprawia kłopot. Ludzie różnie znoszą dializy i różnie do nich podchodzą. Ja jednak szczególnie dziś się cieszę ponieważ wiem że wrócę do świata żywych. W takiej sytuacji igła grubości wkładu od długopisu i świadomość 4 godzin siedzenia bez ruchu nie ma już znaczenia, bo wiem że jutro będę miał dzięki temu dobry dzień. A w środę znowu dializa. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kłębuszkowe zapalenie nerek cd. Kłębuszkowe zapalenie nerek
Dziś opiszę rodzaje kłębuszkowego zapalenia. Klinicznie sklasyfikowano to mniej więcej w ten sposób: ostre kłębuszkowe zapalenie nerek kłębuszkowe zapalenie nerek typu IgA (nefropatia IgA) ogniskowe segmentalne stwardnienie kłębuszków nerk (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kłębuszkowe zapalenie nerek cd. Kłębuszkowe zapalenie nerek
Chciałby dziś omówić zasady żywienia osób dializujących się. Na pierwszy rzut oka są nierealne :) na drugi również:) Niestety wszyscy chorzy powinni otrzymać ściągawki odnośnie odpowiedniego żywienia opracowane przez dietetyków i lekarzy i zwykle tak się dzieje. Mam właśnie taką pod ręką i już na wstępie czytam: „Dieta dla osób dializowanych jest ustalana indywidualnie dla każdego biorąc pod uwagę wiek, płeć, aktywność fizyczną oraz możliwości finansowe” Bzdura totalna! Być może w idealnym świecie, być może rzeczywiście powinno tak być jednak realia są inne. Leczę się 6 lat i nie spotkałem takiej osoby która miałaby konkretnie, indywidualnie dobraną dietę. Z jednej prostej przyczyny. Jest to niemożliwe. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kłębuszkowe zapalenie nerek Kłębuszkowe zapalenie nerek
Kolejny wpis. Przy obecnym zainteresowaniu, może się okazać, że blog posłuży mi bardziej jako pamiętnik, a nie jak zakładałem sposób na wymianę zdań:) Ale to nic, czasem nawet jeśli coś przeżyjemy ale spojrzy się na to w formie tekstu można wyciągnąć nowe wnioski. Trudno też liczyć na czytelników, w czasach w których wszyscy piszą a nikt nie czyta:) Krąży mi dziś w myślach, okres o którym nie wspominałem jeszcze, a jednak był znaczący, mianowicie przez około rok brałem zastrzyki z leku, który nazywał się SYNAKTEN DEPOD. Nie wiem czy poprawnie zapisałem nazwę ale nie o to chodzi. Lek zaaplikowano w chwili kiedy miałem największe obrzęki, był bardzo trudno dostępny i bardzo drogi w tamtym czasie. Seria zastrzyków na trzy miesiące kosztowała wtedy ok 50.000 zł. Ja otrzymałem dwie serie i na szczęscie był to już lek refundowany. Niestety wąskie grono lekarzy wiedziało cokolwiek o tym preparacie. Moje wysiłki by czegoś się dowiedzie,ć spełz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kłębuszkowe zapalenie nerek Kłębuszkowe zapalenie nerek
Dializa mniej więcej tak wygląda:) A tak można wyglądać po dializie:) Ale to raczej nie dla początkujących. Choroba nerek zwykle rozwija się latami i dopiero kiedy pojawiają się obrzęki, wtedy zwykle jest wykryta. Nie zwracałem uwagi na wcześniejsze objawy, takie jak pieniący się mocz (oznaka białkomoczu) nadciśnienie i fatalna kondycja fizyczna. Te pierwsze objawy pojawiły się około roku 2010, całkowicie je zignorowałem dopiero kiedy w 2013 nogi spuchły mi tak że aż przerażały swoim widokiem poszedłem do lekarza. I się zaczeło. Początkowo nic nie wiedziałem i wydawało mi się że wystarczy jeden pobyt w szpitalu, dobiorą mi odpowiednie leki i po sprawie. Jakż się myliłem.. Ze szp (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kłębuszkowe zapalenie nerek Kłębuszkowe zapalenie nerek
Wtam zainteresowanych :) Nazywam się Piotr i od około 6 lat borykam się z chorymi nerkami. Ostatnio choroba się pogłebiła zmuszając mnie do dializ i zastanowienia się nad przeszczepem. założyłem tego bloga w celu podzielenia się informacjami na temat choroby oraz jej przebiegu a raczej w celu wymiany informacji. Niestety lekarze sami niewiele wiedzą szczególnie o przyczynach schorzenia dlatego jedynym rzetelnym źródłem są sami pacjenci. Z własych obserwacji wiem że właściwie każdy przechodzi to trochę inaczej, bierze inne leki, ma nieco inne objawy jak i wyniki badań potrafią się znacznie różnić. Niestety przez 6 lat nie udało mi się spotkać ani znaleźć nikogo kto by wyzdrowiał, pomimo sterty książek różnych "uzdrowicieli" którzy przytaczają przykłady uzdrowień wyssane z palca ja takiej osoby nie znalazłem. Dlatego uznałem że to dobru pomysł stworzyć poniekąd grupę dyskusyjną na owy temat. Temat który dla współczesnej medycyny jest jeszcze wi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |