coraz mniej czasu///powiedzmy ze "zdrada" Carpe diem... Panta rhei...
Coraz mniej czasu, coraz ciezej cokolwiek zrobic, irytacja pelna. Moj maz kilka dni temu bardzo niemilo mnie zaskoczyl... Generalnie - faceci to swinie. Z glupich zartow o slowa kogos tam na gadu wyszla niezla awantura, bo zostalam "podpuszczona" nieswiadomie do odzyskania jego archiwum. No i sobie poczytalam... Kurwica wziela mnie taka ze.... G. jak katarynka utrzymywal ze " to wszystko to tylko zarty". Tylko ze zarty mozna sobie zrobic raz, drugi, trzeci, ale ... nie przez ponad rok czasu... Zabolalo okrutnie - "słoneczko", "kotku", "za wcześnie na dziecko" jednak po zreflektowaniu się " ale wiemy czego chcemy", "mogłaś skorzystać z oferty spotkania, żałuj" itd.... Panna lat 31, Warszawa, zauroczona jak szlak, zalowala, plakala, chciala z nim uciekac, potemprzyjechac do UK na tydzien bo "zony nie ma na miejscu", wszystko jak najbardziej powaznie, nie bylo w tym nic z zartow. Rozmowy o seksie, takie typowo czatowe... Czyt (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczaĂ Ci coraz lepsze usÄšÂugi. By mÄĹc to robiĂ prosimy, abyĚ wyraziĚ zgodĂ na dopasowanie treÄšÂci marketingowych do Twoich zachowaĚ w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czĂÂÄšÂciowo finansowaĂ rozwÄĹj ÄšÂwiadczonych usÄšÂug.
PamiĂÂtaj, Ěźe dbamy o TwojĂ prywatnoÄšÂĂÂ. Nie zwiĂÂkszamy zakresu naszych uprawnieĚ bez Twojej zgody. Zadbamy rÄĹwnieĚź o bezpieczeÄšÂstwo Twoich danych. WyraĚźonĂ zgodĂ moĚźesz cofnĂ Ă w kaĚźdej chwili.