P r o m y c z k u... Witajcie u Manueli
rozjaśnij swoim blaskiem mroki panującej słabości aby oczy mogły poprzez wichry niepowodzeń spływając wodospadem łez ujrzeć to co pragną stojąc przed lustrem w odbiciu własnych źrenic wlej radość do wnętrza niewidzialności aby cieszyć się zadowoleniem i szczęściem darowanym wypełnionym pełnią szczerości dzięki twojej jasności w każdym spojrzeniu i kolejnym westchnieniu ogrzej swoim ciepłem serce utęsknione i wyciągnięte ręce do ciebie z prośbą przyjmij i spełnij marzenia aby poczuły ciepło dotyku iskierek nadziei (...) Zobacz cały wpis na blogu » |