Odpusc. Rodzina, miłość, przyjaźń, macierzynstwo
Jest jeszcze cos o czym chcialabym Wam dzis napisac, Wiem, ze wiele z Was jest mama... Taka mama co to kazdy mowi ze nic nie robi, bo nie pracuje.. Bywa czasem tak, ze chlop przychodzi z roboty, a tu gary w zlewie , zabawki rozpierdzielone, podloga tak brudna ze az sie klei a na obiad pierogi z biedronki (bo sa dobre i juz) ... I pyta magiczne pytanie : "Cos Ty przez caly dzien robila ?" No jakbym go w tym momencie nie pierdytnela ta przypalona patelnia. Tez tak macie ? Mialam tak przez jakis czas, uwierzcie mi lub nie ale po tym jak sie little m. urodzil, nie moglam sie ogarnac a z kazdej strony cisnela mnie presja a to ze nie posprzatane a to ze nie ugotowane, a to ze nie poprane ... Wiecie kiedy doszlam do pozadku z tym wszystkim ? Jak szogun skonczyl pol roku. Pol roku zanim nauczylam sie sobie odpuszczac. Tak odpuszczac sobie. Nauczyc sie olac balagan i czerpac radosc z macierzynstwa. Pierwsze pol roku staralam sie spelniac oczekiwania te (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.