Fajnie Okruchy dnia, strzępy nocy
Przez dwie godziny klikałam z moim Małym Księciem. Pisałam kiedyś o nim, więc nie będę się powtarzać. To wirtualny mężczyzna, w wieku mojego Starszego. Chyba jedyny, którego kocham miłością bezinteresowną i bezgraniczną. Wspominaliśmy "stare dobre czasy", kiedy dawaliśmy czadu na czacie. Przypomniałam mu, że chyba nie były takie dobre, bo był to pokój "złamanych serc" :))) Był bez pracy, bez nadziei. Dziś...Poszedł do przodu jak burza. A we mnie rośnie serce, choć złamane, bo jeśli komuś się coś od życia należy, to na pewno jemu. Cieszę się tak jego szczęściem, że aż mi się ryło śmieje, a w oczach mam prawdziwe, pieprzone łzy wzruszenia. Czy szczęściem-nie wiem; raczej nie :( Powodzeniem. Mała różnica. Znamy jej subtelną różnicę i to nas łączy. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczaÄ Ci coraz lepsze usĹugi. By mĂłc to robiÄ prosimy, abyĹ wyraziĹ zgodÄ na dopasowanie treĹci marketingowych do Twoich zachowaĹ w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czÄĹciowo finansowaÄ rozwĂłj Ĺwiadczonych usĹug.
PamiÄtaj, Ĺźe dbamy o TwojÄ prywatnoĹÄ. Nie zwiÄkszamy zakresu naszych uprawnieĹ bez Twojej zgody. Zadbamy rĂłwnieĹź o bezpieczeĹstwo Twoich danych. WyraĹźonÄ zgodÄ moĹźesz cofnÄ Ä w kaĹźdej chwili.