Białe lwy nie istnieją La Double vie de Véronique
Żaden człowiek Nie jest ciężarem Ani krzyżem Choć nieraz ciężko Przy nim i z nim żyć Popatrz przez pryzmat Jego zranień A zrozumiesz Tak niewiele trzeba Żeby docenić Nie ocenić Człowieka Kanarka w klatce Który płacze bo nie umie śpiewać Bezdomnego kota Orła bez skrzydeł A gdy nawet spotkasz Na swojej drodze Białego lwa Nie łudź się Że życie było dla niego Bardziej łaskawe Bardziej sprawiedliwe Zobacz cały wpis na blogu » |