MITOLOGIA GRECKA - BOSKIE POSTACIE CZ.1 Marcell.TV - Moje filmy
Hejka :) nie wiem jak to jest aktualnie ale za moich czasów szkolnych o mitologii greckiej jako o małej grupie bogów i bogin działających na ziemi aby pomagać lub przeszkadzać ludziom. Na górze olimp mieszkał zaś najwyższy z bogów, Zeus który władał ziemią oraz wspomnianymi wcześniej bogami. Był też oczywiście Posejdon i Hades którzy żądzili swoimi królestwami. A co jeśli powiem że lista bogów greckich nie kończy się tylko na tych bogach których znamy ze szkoły. Zapraszam do pierwszej części filmów. Oto pięć filmów :) Życzę miłego oglądania 1. Zagreus, Zefir, Zeus, Zelos i Uranos. 2. Syleni, Sylen, Sosipolis, Selene. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Upadli Aniołowie wygnani z Raju gdzie mieszkał Bóg są oszustami od samego początku. To oni stworzyli świat w, którym egzystujemy jako cielesne istoty. W obronie człowieka.
https://stworcyswiata.blogspot.com/ (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
"Mali Bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy" Paweł Reszka Recenzje przeczytanych książek
Paweł Reszka "MALI BOGOWIE. O znieczulicy polskich lekarzy" Wydawnictwo Czerwone i Czarne, 2017 @czerwone_i_czarne Autor książki podjął się bardzo ciekawego tematu - przedstawienia obrazu lekarzy, krórzy pracują w polskich szpitalach. I aby odpowiedzieć na nurtujące wielu pytanie - "Kto nas tak na prawdę leczy?", sam zatrudnił się w szpitalu jako sanitariusz. Już sam fakt, iż osoba kompletnie bez medycznego wykształcenia i doświadczenia (sam autor przyznał, że nakłamał w CV i że Dyrektorka szpitala, jak się zorientowała, że jest dziennikarzem, to dopiero wtedy go zwolniła) została zatrudniona w Szpitalu i nikt się nie zorientował przez cały czas, że nie ma żadnej wiedzy o pracy z chorymi, co świadczy o (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Autobiografia: Rozdział I Sanktuarium 11
07/08/2018---ROZDZIAŁ ILata ’90, Poznań, Polska. Naprawdę piękne miasto. Wspaniali ludzie. Wspaniała Energia. Choć wiemto dziś. Wtedy, życie było cholernie trudne. Po rozstaniu rodziców zamieszkaliśmy z Mamą uDziadków. Dawny Dom Rodzinny pamiętałem z ostatniej sytuacji, gdzie pod domem pojawili sięDziadkowie ‘z dwóch stron’, od Taty i Mamy, po czym zaczęli się naparzać po gębach. Mnie trafiło dobagażnika i niemalże jak w ‘szybkich i wściekłych’ w szaleńczym pościgu po mieście, wylądowałem warchiwum jednej z większych firm telekomunikacyjnych tamtych czasów (praca babci, stąd możliwośćwejścia). Dziadek został ze mną, a cała wręcz Scena Rodzajowa rozgrywała się przed wejściem. Nic niewidziałem, bo w archiwum były tylko małe, zakratowane okna niemalże przy samym suficie iniemożliwym było wyjrzenie przez nie, nie będąc kilkumetrowym olbrzymem, lub po prostu bez (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Autobiografia: Wstęp i Prolog Sanktuarium 11
07/08/2018---WSTĘP-O kurwa!To pierwsze słowa, które wypowiedziałem tamtego dnia, po tym, co się stało. Dość prymitywnareakcja, patrząc z perspektywy czasu. Ale na tamten moment, to musiało wystarczyć.Co się stało?Nie wiem, czy dowiecie się tego w tej książce. Nie wiem, czy dowiecie się tego w kolejnych. Nie wiem,czy kolejne powstaną. Ba! Nie wiem, czy ta powstanie. Choć, jeśli to czytasz, Drogi Czytelniku, tocieszę się, bo powstała. A w tej chwili tylko to się liczy.Postaram się zatem opowiedzieć Ci, Drogi Czytelniku, co doprowadziło do powyższego momentu.A wszystko zaczęło się... PROLOGWszystko o czym teraz opowiem, zaczęło się w latach ’90, w Polsce. Choć tak naprawdę zaczęło siędużo, naprawdę dużo wcześniej. A mówię tu o czasach Antycznej Grecji, Starożytnego Egiptu,Atlantydy, a nawet jeszcze wcześniej! Ale o tym kiedy indziej. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Na początku było |Słowo| Sanktuarium 11
07/08/2018 --- To pierwszy wpis na tym blogu. --- Moją Misją jest przakazać tę Wiedzę, a to najlepszy na to sposób. Trafi ona do tych, do których trafić ma. Zrozumieją ją nieliczni, którzy są gotowi. --- "Usta mądrości są zamknięte dla wszystkiego, z wyjątkiem uszu zrozumienia" - Kybalion. To pierwszy, lecz nie ostatni cytat z tej skarbnicy wiedzy, którym posłużymy się na tym blogu. Jakże on pięknie pasuje do tego wstępu. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |