Borderline ETNP w pracy Kompendium trudnych relacji
Dzisiaj wyjątkowo nie będę pisać o emocjach. Skupię się na tym, co mi wychodzi, czyli na praktycznym wykorzystaniu swoich niedoskonałości. Bo co innego można nazwać sukcesem, jak nie przekuwanie niedociągnięć w atuty. Jako wieloletnia fanka wysokiego poziomu samoświadomości, staram się obsewować swoje zachowania. Doświadczenie nauczyło mnie, że najgorzej dzieje się, kiedy przestaję wsluchiwać w siebie. Cdn. Zobacz cały wpis na blogu » |