zgoda humana non sunt turpia
Zacznę może od tego ,że mam coraz dziwniejsze sny. Jeżeli ktoś pamięta moje ostatnie ( sny ) to auważy ,że pnę sie w nich po szczeblach kariery :) Nie incazej było dziś. Tym razem byłem kimś w rodzaju ministra. Uchwalaliśmy z innymi jakies ustawy itp. Niestety więcej nie pamiętam :( Dziwne to , ale może życie cos szykuje dla mnie ???? Dzień w pracy leniwy. Cały czas miałem w głowie wczorajszą " sprzeczkę " z Misiem. Jakoś tak mi smutno było. W sumie praca minęła szybko. Tym bardziej , że urwaliśmy się 1h wcześniej . Po pracy na GG ze znajomymi. Pogadaliśmy też z Misiem. Przeprosiliśmy się dali po wirtualnym buziaku i... poszli w swoje strony :/. Wieczorem przyjechał Paweł do Wioli i zaprosili mnie na seans filmowy . Obejrzeliśmy "Wanted" z Angelino Joili _ średni - taki troszkę James Bond , X-men . Potem zaczeliśmy oglądać "Mumię 3.. " ale ja już zasypiałem i wyszedłem. Teraz właśnie piszę notkę i zaraz idę spać . (...) Zobacz cały wpis na blogu » |