Wpisy zawierające słowo kluczowe cykl Gleisberga.
optymistycznie o klimacie biologia i ochrona przyrody
Poprzednie wpisy o klimacie były katastroficzne, teraz cś optymistycznego-poprzednie małe epoki lodowcowe wydarzały się, kiedy nakładały się na na sienie słabe cykle 90-letnie Gleisberga i słabe 200-letnie cykle Suessa. Obecnie mamy słabiutki cykl Gleisberga, ale silny cykl Suessa, stąd nadzieja, że minimum Landscheitda nie będzie tak dotkliwe jak poprzednie minima, jest nadzieja na ciepłe i lata. Co prawda nie będzie tak jak jeszcze 30 lat temu, kiedy ciepłe lata zdarzały się co roku, ale raz na kilka lat zdarzy się rok taki jak miniony. Raz na kilka lat zdarzy się ciepła jesień czy wiosna. Warto cieszyć się tymi ciepłymi okresami i wykorzystać je jak najlepiej. Nie możemy oczekiwać corocznych upałów i cieplutkich wiosen, ale co 4-6 lat będą się pojawiać. Zobacz cały wpis na blogu » |
Minimum Landscheidta biologia i ochrona przyrody
Cykle Milankovicia decydują o występowaniu glacjałów i interglacjałów, ale w czasie trwania glacjału zdarzają się cieplejsze okresy, a w czasach interglacjału chłodniejsze. W samym holocenie były okresy cieplejsze niż teraz, jak optimum rzymskie w czasach Cesarstwa Rzymskiego i średniowieczne optimum klimatyczne oraz zimniejsze jak mała epoka lodowcowa. Za te wahania temperatur odpowiada aktywność słoneczna, która zmienia się cykliczne co pewien czas. Wyróżniamy cykle 11 letnie, zwane Schwabe, 90 letnie cykle Gleisberga (wahają się od 60 do 120 lat), cykle de Vries (cykle Suessa) trwające co 205-210 lat, cykle milenijne trwające ok. 1000 lat i cykle Halstatt trwające 2400 lat. Chodzi o to, że co 2400 lat aktywność sło (...) Zobacz cały wpis na blogu » |