Świeża notka Fanaberka bloguje
Piątek. Robal wstał o świcie i pojechał na targ tylko po to, żeby ulec słabości do wielkiej kapuścianej głowy. No i teraz mamy (w pełnych garnkach i brzuchach) gołąbki w świeżych, gruntowych pomidorach i kapustę ze świeżymi grzybami, o takimi: PS: Zdjęcie nie całkiem świeże - aparat znowu popsuty. Powietrze całkiem nieświeże (za sprawą garnków, żeby nie było!;). Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.