Wpisy zawierające słowo kluczowe dedykuję to nati.
Dosłownie jak w tytule
Drodzy czytelnicy! Chciałabym opowiedzieć wam niesamowitą historię o mojej przyjaźni z Natalią. A zaczęło się to tak: spotkałam Nati w przedszkolu, ale szczerze mówiąc nie przepadałyśmy za sobą. Byłyśmy obie zazdrosnę o inną dziewczynkę Agatę. Każda z nas wtedy ją lubiła, nie to co teraz. Ale po kilkunastu dniach odrobinę chłód do siebie stopniał. Niestety ja zachorowałam na ospę i nie chodziłam już do przedszkola. Akcja działa się w Inowrocławiu. Lecz po pewnym czasie musiałam przecież zacząć chodzić do zerówki. A tam... niespodzianka! Sama Natalia! W zerówce zaczęłyśmy się przyjaźnić. Potem zaczęłyśmy się odwiedzać w swoich domach. Nadszedł czas na 1 i 2 klasę. Tam także zżyłyśmy się jeszcze bardziej. Niestety w 2 klasie miałam wyprowadzić się do Bydgoszczy. Nati nie za bardzo się tym przejęła, gdyż wtedy byłyśmy pokłócone. Gdy zadzwoniłam do niej wyznała mi, że bardzo za mną tęskni i, że naprawdę rozumiemy sens pojawienia się tej osoby w naszym życiu, gdy już jej przy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.