Hazardowe dno Hazardowy Nikt
Dziś osiągnałem hazardowe dno. Moja żona po raz kolejny odkryła, że gram nie jestem w stanie już zliczyć ile to było razy... Czuje się wyrzuty i wypluty przez to jaką krzywdę jej wyrządziłem. Byłem do tego stopnia zniewolony, że dziś chciałem iść ją zdradzić, nie wiem co mi strzeliło do Łba... Zadzwoniłem już do panny z ogłoszenia i się umówiłem, na szczęscię nie dałem rady tam wejść... spanikowałem i uciekłem. To był koszmarny dzień. Pojechałem się umyć na stację za ostatnie pieniądze, nie myłem się od 2 dni. Jestem śmieciem. pozdrawiam Hazardowe dno Zobacz cały wpis na blogu » |
Trudna sytuacja i kolejny zwrot Idź do przodu
Kiedy Donald Trump miał na swoim koncie -900 mln dolarów, powiedział, na temat napotkanego bezdomnego człowieka, że ten jest bogatszy od niego, o całe 900 mln dolarów. Każdy z nas sięga czasem dna, co nie oznacza, że sytuacja nie może się zmienić. To, że dzisiaj ledwo utrzymujesz się na powierzchni nie oznacza, że nie masz możliwości zmiany tej sytuacji. Ja właśnie jestem w takim momencie. Po raz kolejny coś się nie udaje, coś ciągnie w dół. To nie pierwsza taka sytuacja. Z jednej strony fajnie układająca się kariera, wszystko na dobrej drodze, a z drugiej popełniane błędy, które prowadzą do bardzo trudnych decyzji i w zasadzie zmuszają do drastycznych zmian. I choć nie jest łatwo rezygnować z tego na co ciężko się pracowało, przez ponad 6 lat, to musze to zrobić… Szkoda i żal marnować swoich wysiłków, ale czasem tak jest, że tak trzeba. Jeśli własne błędy doprowadzają do takiej sytuacji to pretensje można mieć tylko do siebie. Sytuacja nie jest prost (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
polityka namber one
Ponad dwa lata pracował wielki, kilkudziesięcioosobowy "zespół ekspertów" Platformy, pod kierownictwem Rokity, nad kompleksowym programem tej partii. Ponieważ Platformie nie dano szans na rządzenie, zaraz na początku tej kadencji powstał "gabinet cieni PO", który zaczął prace programowe bodaj od nowa. I nagle, nie wiedzieć czemu właśnie teraz, Rokita organizuje konferencję prasową i ogłasza 8 najważniejszych tez: wiekopomny owoc ("nadejszła wiekopomna chwila") prac "gabinetu". Cóż to za mądrości? Może warto się wczytać, a jak się okaże, że rzeczywiście rozsądne, racjonalne i realne - może warto zrealizować przez ten rząd? (1)"Wprowadzenie większej kontroli nad ustawami w ramach - Narodowego Centrum Legislacji". Intuicyjnie każdy przyzna, że coś jest na rzeczy. Ustawy uchwalane przez Sejm mają opinię źle dopracowanych, często między sobą sprzecznych, niechlujnych...Może warto zrobić Centrum? Ale przecież to rozwiązanie jest typowo biurokratyczno-etatystycz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Tu Okruchy dnia, strzępy nocy
przychodziłam, żeby się otworzyć. Żeby gdzieś być prawdziwą. Teraz już nawet tego nie umiem. Spadek po Wojtku Zbawicielu jest przytłaczający. Ten, który miał mi przywrócić wiarę w ludzi, w siebie, pozostawił po sobie same zgliszcza. Jak dziecko dałam się uwieźć zimnemu psychopacie. Pozwoliłam, żeby przekonał mnie, jak jestem małostkowa i nic nie warta. I zła. Trzeba było trzęsienia ziemi, żebym się ocknęła, umknęła spod jego diabolicznego uroku. Jednego mi nie odbierze. To ja powiedziałam : "dość". Odpowiedzią na mój pożegnalny, suchy, ale powściągliwy mail pożegnalny był jego-ciepły i wielkoduszny. Tylko, że ja już wiem, czemu taki. Jest zimny i wyrachowany. "Lubi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
DNO SYSTEM NA KRAWĘDZI CHAOSU
Historia zatoczyła koło. Lecę bo chce. Lecę bo życie jest złe. Zobacz cały wpis na blogu » |
Dno Ambiwalentnie.
Niespokojna.Cała drżąca.Zapłakana.Przerażona.Rozdzieram w sobie ten ból....------------------------------------------------------------Pada. Pomaga. Ty rozumiesz dlaczego.-------------------------------------------------------------Już tylko niemy krzyk....--------------------------------------------------------------------- (...) Zobacz cały wpis na blogu » |