do kołyski niecodzienna codzienność
pieśń na dziś..kiedyś spiewała go pewna moge napisać wyjątkowa osoba.. uginały sie nogi, ręce dretwiały a zarazem były obezwładnione.. dziś wysiadłam z autobusu, w słuchawkach leciało polskie radio, 3. skończyły sie wywody polityków na temat przecieków i zabrzmiał ten kawałek.. magiczny. znów ugięły mi się nogi.. Do kołyskiŻyj z całych sił i uśmiechaj się do ludziBo nie jesteś samŚpij, nocą śnijNiech zły sen cię nigdy więcej nie obudzi,Teraz śpijNiech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzymaKiedy ciemny wiatr porywa spokój,Siejąc smutek i zwątpieniePamiętaj, żeJak na deszczu łza,cały ten świat nie znaczy nic, o nicChwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwilNajlepszą z twoich chwilIdź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia,Żeby umieć żyćBez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnieniamyśli złych (...) Zobacz cały wpis na blogu » |