DOBRZE i źle humana non sunt turpia
Miałem dziś doła. Ryczałem za Ernim. JA NADAL GO BARDZO KOCHAM !!!!!!!! Wreszcie coś się działo. Może niewiele ,ale zawsze :) Rano tradycyjnie na targ. Potem śniadanko i z Wiola do M1. Trochę połaziliśmy i wydaliśmy sporo kasy :). Potem Lidl i znowu wydatki. Wspólny obiad - przepyszna wątróbka drobiowa w panierce - mmmmmmm. Potem przegrałem sobie kilka filmów od Krystiana. Wyobraźcie sobie , że Janusz kupił zmywarkę. Jestem w szoku , ale negatywnie. Chałupa sie sypie a on wydaje kasę na ...No cóż będą z Wiolą szczęśliwi bo już wogóle nie będą musieli nic robić. Ale jest i dobra strona. Może wreszcie wszystkie naczynia będą czyste a nie upaćkane. W poniedziałek ma się zacząć mały remont kuchni. Dobudówka no i ta zmywarka. Ciekawe czy też będzie taka fuszerka odwalona :P Nie idę na impr (...) Zobacz cały wpis na blogu » |