If God did not exist it would be necessary to invent him. kontestator
Wiem, że mało piszę, ale wszystko to z winy nieznośnej lekkości bytu, który nie stawia przede mną żadnych wyborów, które kazały by mi się nad sobą zastanowić. Największą atrakcją ostatnich miesięcy jest dla mnie kurs prawa jazdy, na który zostałem nieomal wypchnięty przez szeroko rozumianą presję społeczną. Pomimo ukończenia kursu, i dokupienia jeszcze paru godzin moje perspektywy nie przedstawiają się zbyt optymistycznie. Aby oszczędzić wszystkim głebszego opisu moich komunikacyjnych wpadek, powiem tylko, iż mój instruktor (jeden z najbardziej znanych i cenionych w mojej okolicy, który szczyci się najwyższym odsetkiem zdawalności kursantów), były alkoholik z wyrokiem za pobicie żony, który jednocześnie od 10 lat nie miał kieliszka w ustach powiedział, że jeżeli zdam egzamin państwowy to zrobi ze mną pół litra. Pracy nie szukam, bo czekam na jaką super ofertę dla anglistów z zagranicy, a jako, że taka nie nadchodzi to uszczuplam niemi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.