Rozdział 3 Kominiuszek-książka
-Dzień dobry!-Anastazja nagle usłyszała grzeczne powitanie co rozwiało jej namyślania.-Dzień dobry, pani Nowikowa. -Tak, dzień dobry...-odpowiedziała.-Jak się pani Anastazji podoba w Sudetach?Mieszka pani już tu długo, a nigdy nie mogłem zapytać.-Jest bardzo pięknie-odpowiedziała.-Karpaty według nas z tego maleńkiego miasteczka oraz z innych miast Śląska są gorsze.Nasze są starsze.-O tak, z pewnością.Przepraszam, ale się śpieszę, proszę pana.Muszę kupić coś na obiad i ...-Więc nie będę pani Anastazji przetrzymywał.Do widzenia!-Do widzenia... (...) Zobacz cały wpis na blogu » |