WSZYSKO SIE ZMIENIA SZYBKO WOKOL SYSTEM NA KRAWĘDZI CHAOSU
Jest ciemno. Absolutnie ciemno. Zgasł telewizor, zgasło światło, zgasły gwiazdy, zgasł księżyc. Kiedy wyglądam przez okno nie widzę niczego. Nie wiem, czy 30 metrów niżej ciągle jest ziemia. Nie widzę jej… Jest tak cicho. Nieruchome powietrze przeszywa jedyna świdrująca czaszkę częstotliwość. Wołam, ale nie słyszę swojego głosu. Boli mnie głowa, tak bardzo boli, atak migreny? Latarka! Powinna być gdzieś tu, na parapecie. Nie ma! Nie ma parapetu!! Co się dzieje??!! Moja głowa!! Jest! Jest!! Gładka, owalna, chłodna w dotyku. Wielkości długopisu. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |