foch no. 2
Małż znów na fochu. On ostatnio jest jak baba w ciąży. Nawet ja chyba znośniejsza byłam! Jakiś kryzys przeżywamy, no bo i po 11 latach wypadałoby troche pokryzysować się. Czasem mam wrażenie, że kilka lat temu, przed ślubem, na studiach byłam z kompletnie innym człowiekiem. I jak przeczytałam dziś notkę Rebelki, to sobie pomyślałam, że ja też kiedyś byłam tak beztrosko i szaleńczo szczęśliwa i zakochana i, że smtne jest to, że jak przychodzi szarzyzna codzienności to już nie ma miejsca na te szaleństwa. Zazdroszczę i współczuję. Wiadomo czem zazdroszczę, a współczuję rozczarowań. Bo po wielu latach, po narodzinach dziecka, rozczarowania pojawiają się zawsze. I wcale nie oznacza to, że to tylko On się zmienił. Ja też już nie jestem taka sama jak dawniej. I największym naszym problemem jest dostosowanie się do siebie takimi jakimi jesteśmy, bo w mega zmiany nie wierzę. Osobowość kształuje się latami, wzbogacana doświadczeniami nie da się już od tak przemodelować. Brakuje nam teraz elastyczn (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
foch się oddala
Gosik, święta racja! Jak przestałam nadskakiwać foch zaczął się oddalać. Jeszcze nie jest idealnie, ale już pewna poprawa. Ja generalnie wiem o co mu chodzi, ale takim zachowaniem na pewno nie zmieni sytuacji. Wręcz przeciwnie. Zapachy rozchodzą się błogie dla nosa... jestem u mamy na niedzielnym obiadku. Gołąbki, zupa węgierska poloc (nie wiem jak to się pisze poprawnie)... mniammm... Pogoda gówniana, wiadomo bo dziś u nas jakiś tam festyn, lato z radiem czy inne bzdety. Nie idę, bo dziecko jest mocno zdezorientowane, chce wszystko: mamo! karuzela! mamo! balony! mamo! lody! Te festyny to przekleństwo dla rodziców. Ostrzegam przed korzystaniem w towarzystwie małolatów.A jutro dowiem się prawdopodobnie jak stoi sprawa firmy, czy popracuję jeszcze trochę czy nie. No i wypłaty jutro trzeba zrobić, a nie wiem jeszcze co i jak, co komu odjąć, co komu dodać. NIe lubię takiej pracy na ostatnią chwilę. Będę siedzieć jutro tyle godzin, a potem i tak okaże się, że coś k (...) Zobacz cały wpis na blogu » |