Wpisy zawierające słowo kluczowe internet offline sukces spokój.
Tak się zaczęło... bezekranu
Wyjeżdżaliśmy na obóz. O 6 rano podjechała taksówka. Córka wskoczyła do środka, ja zapakowałem bagaże, sprzęt narciarski i wskazałem adres zbiórki. Po 5 minutach drogi w taksówce rozległ się przeraźliwy krzyk córki. Wpadła w panikę, zaczęła się trząść i wymachiwać (...) Zobacz cały wpis na blogu » |