Wpisy zawierające słowo kluczowe ja tak właśnie zaczęłam.
kilka słów wstępnych
Moim sposobem na wyciszenie się i nabranie dystansu do zabieganego świata jest robienie bransoletek przyjaźni. Ich wykonanie wymaga pewnej dawki cierpliwości, więc gdy mi jej brakuje stosuję zasadę 'klin klinem'...i działa! Nauczyłam się wiązania supełków z muliny już we wczesnej podstawówce, lecz to był tylko prościutki ścieg (ukośne pasy). Innego wzoru nauczyłam się przez czysty przypadek..:) W przeładowanym pociągu stałam na korytarzu i tak z nudów obserwowałam otaczających mnie ludzi. W pewnym momencie zerkam do przedziału, a tam jakiś studencik przypina agrafkę do spodni i zaczyna robić bransoletkę! Od tego momentu już się w pociągu nie nudziłam, bo całą uwagę skupiłam na tym, co on robi. Nie miałam przy sobie niczego nawet mulinopodobnego, więc robiłam wszystko żeby tylko zapamiętać kolejne ruchy jego dłoni i bieg nici. Musiało to śmiesznie wyglądać jak tak stałam wpatrzona, ale to akura (...) Zobacz cały wpis na blogu » |