O nieporadnych Anglikach i miękkim papierze toaletowym, częśc druga Wiosny i jesienie pana Wu
Obiecałem wyjaśnić związek skretyniałych, kompletnie nieporadnych Anglików (patrz moja ostatnia notka poniżej) z miękkim papierem toaletowym, a także z używaniem kojących balsamów po goleniu, mleczka do ciała, państwem opiekuńczym oraz europejskimi normami bezpieczeństwa, a jako ze obietnic staram się otrzymywać, już piszę co następuje.Przypadek braku użycia mózgu, jak i mięśni u biednych, zagubionych na opolszczyźnie Anglików jest dla mnie ze wszech miar symptomatyczny. Jest to pewna ogólna tendencja degeneracji ludności na Zachodzie. Jak to się dzieje, że przeciętny Ukrainiec, Serb, Albańczyk, Turek, Polak (ciekawe ile jeszcze, zanim nasz naród totalnie się rozleniwi) Cygan, czy Rosjanin dałby sobie w takiej sytuacji radę, a przeciętny Anglik, Szwed czy Francuz tej rady sobie już dać nie może i wręcz zaskoczeniem był (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.