kawałki poetry
by móc na chwilę dać wiarę rzeczywistości wykonuję zwykłe czynności ale otwierasz moje serce i wyskakuje sto nowych kawałków do ułożenia w formę czym będzie? kim się stanę? w jednych sekundach wątpię w drugie wierzę nieudolnie, że pochłoniesz mnie bez reszty nie zostawiając nic światu i tak od dawna nie jestem mu potrzebna skąd więc przedświadczenie że nic nie jest trwałe? skąd Twoje zapewnienia którym ufam i które pryskają jak pył? Zobacz cały wpis na blogu » |