Kurwa

Wpisy zawierające słowo kluczowe kurwa.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Kurva, okno i reeperbahn - czyli edukacja po polsku Kleines Mädchen w wielkim mieście

Chciałam wrzucić dzisiejsze zdjęcie Elphie, ale za leniwa jestem żeby szukać hosting, i wstawić link. No więc będzie bez Elphie, może jutro. I wtedy coś o niej opowiem? Bo piękna jest.   Zamiast tego całkiem zgrabna rozmowa z pracy. Otóż pracuje z nami Nola, też obcokrajowiec, ale mega dobrze szprecha. Jego obowiązkiem jest naprawić wszystko co mu zgłosimy oraz sprzątać toalety. Nola znan tylko jedno słowo po polsku :Kurwa. I właśnie przez te Panią lekkich obyczajów w pracy mamy śmiechu co niemiara.  Dziś oczywiście kurwa jak zwykle na tapecie. Za pierwszym razem było to mniej więcej tak : Mua-Majsta, okno im ein hundred und funf ist kaput.  Nola- Was ist kurwa okno?  No ręce opadają 😂🤣 rozmawiaj tu z takim. Skoro zna numer sali, wie że w niej jest tylko okno i szgalugi. Więc znaleźć co jest kaput nie problem. Ale lepiej krzyczeć na pół szkoły "was ist kurwa okno" 😒 Ponieważ sytuacja ta wywołała trochę os&oacut (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
:/ kurwa mać Ambiwalentnie.

Szukam, w każdy możliwy sposób czegoś, co pozwoli mi oddzielić emocje od działania. Sferę prywatną od nauki czy życia. Kurwa, kurwa, kurwa... Bo działania wymykają się spod kontroli. Bo słabnę. Z każdym kurwa dniem.   Brak siły na koncentrację. Każdego dnia coś we mnie się łamie coraz mocniej. Każdego dnia powoli zaczyna coś umierać.  Pęka. Drażni. Boli. Do dupy, kurwa, to wszystko. Nie tak miało być, zdecydowanie nie tak.     Każdego dnia opadam z sił, a walka kosztuje coraz więcej Wypalam się.  Któregoś dnia odłożę broń - spojrzę za siebie i stwierdzę - nie warto było. Lecz dziś - jeszcze wierzę. Boli, więc żyję.  

Zobacz cały wpis na blogu »
Co ja kurwa wyprawiam ? !!! nowy

Ok. 4:00 gdy Wiktor poszedł na chwilę zapalić podszedłem do gościa, którego obserwowałem z podestu od chwili (on też na mnie patrzył). Zagadałem . Ma na imię Michał, ma 21 lat i jest z Rzeszowa. Przyjechał na szkolenie do Krakowa na 3 dni). Trochę pogadaliśmy i wyszliśmy na after do niego do pokoju. Wiktor nie chciał iść. Mieszkał w hostelu na ul. Westerplatte. Kochaliśmy się 2 razy. Wyszliśmy do mnie po 9:00. Zjedliśmy śniadanie i leżeliśmy oglądając film. Pieściliśmy się. Odprowadziłem go na dworzec na 15:00 na pociąg. Jest mi starsznie głupio i nie wiem co mam robic z tym. Wiktor zarywał do mnie całą noc a ja wyszedłem z Michałem (jego kumplem, który mu już kiedyś odbił faceta). Nie wiem co mi odbiło !!!! Do tego jeszcze Damian :/

Zobacz cały wpis na blogu »