epitafium •••:: My love, my story, my passions... It's just my life - the Lupus' blog ::•••
Ogólnie beznadziejnie. Bardziej szczegółowo: jest zupełnie beznadziejnie. Po pierwsze, nie mam czasu, po drugie zaś, nie mam chęci, aby szczegółowo opisywać to, co działo się w ciągu ostatniego miesiąca. Może kiedyś do tego wrócę. Na razie wystarczy, że w chwili obecnej nie jest ani lepiej, ani nie mam też mniej pracy, wręcz przeciwnie. Dlatego notki będą pojawiały się bardzo rzadko, zazwyczaj w weekendy. To by było na tyle. PS. No comments. Zobacz cały wpis na blogu » |