Ciało oszczepniczki - jakie wymiary? rzut oszczepem
Czy oszczepniczka mysi być gruba? Nie? Jak to, nie? Właśnie tak, mit o tym, ze oszczepniczka musi być gruba to tylko głupie gadanie. To, ze dziewczyna rzuca oszczepem nie znaczy, ze musi wyglądać jak miotaczka (kobieta rzucająca młotem), tak samo jest z kulomiotkami (kobiety pchające kulą), one tez nie musza być "duże". Bylam na wielu mistrzostwach i spotkałam dużo różnych dziewczyn, które były i bardzo szczupłe i grubsze. Nie raz lekkie dziewczyny były lepsze niż te większe. Pamietam, gdy byłam na treningu, a trener powiedział mi, ze moje rozbudowane barki i szybki nogi to idealne predyspozycje jakie może mieć oszczepniczka, ale to nie znaczy, ze bez tego ktoś będzie gorszy. Martyna, dziewczyna, która jest starsza ode mnie o 3 lata, trenuje razem ze mną. Jest ona bardzo szczupła, a obecnie znajduje się na liście kadry Polski. Nie ważne jak wygladasz, w (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
JAK TO DOBRZE, ŻE MAMY SKOKI I ŻUŻEL:)) BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Zacznę od kolejnej mojej fotki:)) To był 12.10.2014 rok! MARATON W POZNANIU! A wiecie co zdarzyło się dzień wcześniej? To bardzo ważna data w polskim futbolu, bo to wtedy polscy piłkarze uwierzyli, że mogą dokonać wielkich rzeczy. Wygrali przecież z Niemcami 2:0!!! Od tego spotkania wszyscy w Polsce zaufali bezgranicznie Nawałce i zaczął się boom na reprezentację. Ja wtedy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
MUNDIAL ZA NAMI, ALE PRZECIEŻ ŻYCIE SPORTOWE NIE ZNOSI PRÓŻNI:)) BLOG SPORTOWY i nie tylko...
XXI Mundial przeszedł do historii. Teraz już tylko zostaną wspomnienia, które stopniowo się będą zacierać. Zapamiętamy najlepsze spotkania, najbardziej emocjonujące. Zapamiętamy wielkich przegranych i wielkich wygranych... Pewnie pokuszę się o jakieś podsumowanie dopóki wszystko to jest świeże w głowie i pamięci. Zawsze po takiej wielkiej imprezie jest uczucie pustki. Coś takiego jak po Igrzyskach Olimpijskich... Kończy się największe wydarzenie sportowe rozpalające wyobraźnię milionów kibiców na całym świecie. Tyle, że życie sportowe nie znosi pustki i ona zostanie szybko wypełniona kolejnymi emocjami i wydarzeniami. Ach... Pierwsze mistrzostwa świata jakie pamiętam to 1990 rok... Wczoraj znalazłem w moim archiwum wycinki z Przeglądu Sportowego. Moją pasję zacząłem właśnie od tych mistrzostw. Miałem 10 lat... Potem prowadzone zeszyty z wynikami, wielogodzinne oglądanie Eurosportu, ARD i ZDF... Uczy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Lekkoatletyka w Rio, indywidualne oceny BLOG SPORTOWY i nie tylko...
5 miejsce - JOANNA JÓŹWIK - bieg na 800 metrów, ocena 6 Jak tu nie dać oceny 6? Należy się i już. Joasia oczarowała wszystkich swoją formą. Bardziej pewnie liczono na dobry występ Angeliki Cichockiej, a tu się Joasia objawiła. Wystrzeliła z formą wtedy kiedy trzeba. Włodarczyk trafiła z życiową formą na Rio, Małachowski też był w gazie, Nowicki też czuł, że jest w formie. Piotrek Lisek tak samo. Zdziwiona, a nawet zszokowana była Andrejczyk. Podobnie Jóźwik nie wierzyła w to jak szybko biega. Obie dziewczyny łączy taka otwartość i okazywanie emocji. Joasi też się przyjemnie słuchało jak jest taka nakręcona. Mówiła, że disco polo ją odprężało przed startami. Pozwalało odciąć głowę i ten sposób okazał się świetny. W przypadku Andrejczyk stworzyła się szansa na medal nieoczekiwanie. Z Joasią było podobnie. Spokojnie pobiegła w eliminacjach wygrywając swoją serię. Potem ten genialny półfinał. Gubi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Lekkoatletyka w Rio, indywidualne oceny BLOG SPORTOWY i nie tylko...
4 miejsce - MARIA ANDREJCZYK - rzut oszczepem, ocena 5- To jest jedno z największych pozytywnych zaskoczeń w całej naszej kadrze olimpijskiej w Rio. Może obok Oktawii Nowackiej. Dlaczego 5-? Jednak nie wytrzymała presji w finale i troszkę za taką młodzieńczą butę w wywiadzie po konkursie finałowym. Ta dziewczyna ma 20 lat dopiero. Rok temu została mistrzynią Europy juniorek z wynikiem 59,73 m. Sezon zakończyła z życiówką 62,11 m. Była już i na MŚ w Pekinie i na ME w Amsterdamie, ale nie przeszła eliminacji nie rzucając nawet 60 metrów. Igrzyska to miała być kolejna wielka impreza w gronie seniorów. Wejście do finału i miejsce w ósemce to byłby wielki sukces. Do tego poprawienie życiówki na takiej imprezie. Na to liczono przed wyjazdem do Rio. Jednak ta rezolutna, ambitna, uśmiechnięta, emocjonalna dziewczyna sprawiła, że przed Rio nikt prawie (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Lekkoatletyka w Rio, indywidualne oceny BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Czas przyznać indywidualne oceny naszym lekkoatletom i lekkoatletkom. To najliczniejsza reprezentacja, która stanęła do walki na Igrzyskach w Rio. Nie ma się co dziwić, bo lekkoatletyka w historii olimpizmu dała nam najwięcej medali. Poza tym najwięcej medali rozdaje się w tej dyscyplinie na Igrzyskach. Jak już pisałem na pewno liczyliśmy na dużo więcej, ale jak to w sporcie wszystkiego nie da się przewidzieć i nie można rozdać medali przed startem. Fakt faktem, że była to najlepsza kadra lekkoatletów, która pojechała do Rio od lat. Dużo sukcesów w ostatnim czteroleciu sprawiło, że apetyty były rozbudzone. 3 medale to oczywiście nie jest jakiś dramat, ale liczyliśmy na 3 prawie pewne złota i tak z 2 czy 3 medale innego kruszcu do tego. Wtedy możnaby uznać start za wykładnik polskiej lekkoatletyki. Za takie potwierdzenie, że jest świetnie. Niestety tak do końca nie było... A za cztery lata taka szansa może się nie powtórzyć jak mistrz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
LEKKOATLETYKA na 3+ w Rio BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Dlaczego taka słaba ocena i gorsza troszkę od kajakarstwa? Dlatego, że liczono na więcej medali w przypadku Królowej Sportu. Na kajakarstwo i lekkoatletykę liczy się na każdych Igrzyskach Olimpijskich. Rio przyniosło 3 medale każdego koloru i najbardziej medalodajna dyscyplina w historii polskich występów na Igrzyskach ma w dorobku już 54 medale. 23 złote, 18 srebrnych i 13 brązowych. Ateny, Pekin i Londyn, czyli Igrzyska gdzie cała polska kadra zbierała plon w postaci 10 medali, przyniosły w lekkoatletyce solidarnie po 2 medale. Więc w Rio postęp jest, bo są 3... Od Atlanty, czyli od 1996 roku zawsze jest złoto. Tyle, że w Rio była szansa nawet na 5 czy 6 medali. Jeszcze małe sprostowanie dotyczące lekkoatletyki. W Memoriale Kamili Skolimowskiej Tomka Majewskiego przerzucił Walsh, ale to się nie liczy, bo przecież Tomek miał ten ostatni konkurs w swojej karierze wygrać i w telewizji po pchnięciu Walsha wyświetliła się jed (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Nie samym Rio człowiek żyje... A co się dzieje po Igrzyskach? BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Rio za nami i można tylko przyglądać się wszystkiemu i analizować występy już na chłodno i bez emocji, ale przecież życie jak i życie sportowe nie znosi próżni. Minął tydzień od Igrzysk i dzieje się sporo. LEGIA W LIDZE MISTRZÓW W trakcie Igrzysk w Rio Legia rozegrała pierwsze spotkanie na wyjeździe z irlandzkim Dundalk. 2:0 i wydawało się, że w rewanżu będzie spokojnie, a jednak nie było. Na szczęście udało się i po 20 latach będzie można obserwować mistrza Polski w tej elitarnej lidze. Oby to nie było ostatni raz, bo UEFA zmieni zasady kwalifikacji i dla tych maluczkich zostanie mniej miejsc... Forowane będą kluby z najsilniejszych lig, które nie będą brać udziału w kwalifikacjach. Ostateczny format tych zmian nie jest jednak jeszcze znany, a wejdą te zmiany od sezonu 2018/2019 więc przyszły sezon w LM będzie rozgrywany na tych samych zasadach co ten. Dla klubu taki awans to potężny zastrzyk pien (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Niezniszczalna Majka przełamała magiczną dziesiątkę BLOG SPORTOWY i nie tylko...
I stało się. Będzie więcej medali niż 10 na Igrzyskach. O ile więcej? O jeden. Chyba, że jutro piłkarze ręczni po dramacie z Danią zagrają na medal, jakiś polski maratończyk i jeden naturalizowany zdobędą medal albo naturalizowany zapaśnik coś osiągnie. W ostatnim dniu wystąpią w naszych barwach przybysze z innych krajów z polskim obywatelstwem. Shegumo w maratonie i zapaśnik o nazwisku gruzińskim czy coś podobnego, a te nacje się liczą w zapasach. Więc jest szansa. Mamy 3 maratończyków więc podium obstawione. Zapaśnicy dwaj zdobywają medale. Jednym z nich jest baran... Jeden z nich dziś walczył z Amerykaninem, którego następni rywale kładli na łopatki po 20 sekundach walki i nie dowierzali, że awansował do fazy półfinałów. Miał na szczęście barana w ćwierćfinale. Przepraszam Barana. Drugi z naszych dziś nie miał szans, bo Azer był wyraźnie lepszy. Za to jeden Baran okazał się prawdziwym baranem i na własne życzenie nie awansował do półfinału. Jak j (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Noc w Rio pełna skrajnych emocji... BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Oj działo się działo w nocy z polskiego punktu widzenia. Miało być w założeniach pięknie, czyli złoto Fajdka i moze srebro albo brąz Nowickiego oraz wymarzony awans ręcznych do wielkiego finału Igrzysk Olimpijskich. Tak można to było sobie wizualizować przed Igrzyskami. Tyle, że Paweł nie wytrzymał psychicznie kwalifikacji, a ręczni w spotkaniach grupowych byli słabi. Wszystko się odmieniło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w ćwierćfinale. Bramkę zaczarował Wyszomirski, a na wpół ślepy Karol z okiem Horusa rzucał tylko w światło bramki nie do obrony piłki, które były poza zasięgiem bramkarza Chorwatów. On nawet nie widział ich pewnie. Szybowały koło niego i wpadały do bramki. Taka czarodziejska sztuczka. Dzięki temu tych dwóch panów zaczarowało Chorwatów do tego stopnia, że pod koniec łapali Karola Wielkiego za szyję. Nic to nie dało jednak. Duszebajew też uprawiał czary, bo twierdził, że drużyna będzie gotowa na ćwierćfinał i miał r (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Pożegnanie mistrza i narodziny księżniczki BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Kolejny ciekawy dzień na Igrzyskach w Rio. 8 medal zdobyty i do magicznej granicy 10 medali już niewiele brakuje. Zdobyła go najlepsza zawodniczka w historii polskich zapasów w stylu wolnym. Spięła klamrą tym brązowym krążkiem swoją karierę zapaśniczą. Nie udało się w Pekinie, przegrała walkę o brąz w Londynie z Rosjanką, a w Rio wygrała walkę o brąz z inną Rosjanką. Wystarczyło wygrać 2 walki dzięki Japonce, która doszła do finału. Rosjanka wygrała więcej walk, ale na nic się to zdało. Dobrze, że Polka nie walczyła z tą zawodniczką z Kazachstanu, która też wygrała walkę o brąz. Monika Michalik walczyła spokojnie i rozważnie. Łotyszka i Rosjanka były w jej zasięgu i poradziła sobie. Zdobyła ten medal nie jakimiś spektakularnymi rzutami czy wygranymi przed czasem, ale doświadczeniem i wykorzystywaniem błędów rywalek. Szału nie było, ale los ją wynagrodził za nieudane poprzednie dwa występy na Igrzyskach. Brawo dla niej, bo widać, że to bardzo wytrwała i pracowita (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Ciężka rola faworyta... BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Sportowcy na Igrzyskach często się przekonują jakie to brzemię być faworytem rywalizacji. I równie często nie dają rady tego udźwignąć. Dlatego sport jest taki piękny, bo tu nie grają statystyki, dokonania wcześniejsze. Liczy się tylko ten dany dzień. Zawodów w każdej dyscyplinie jest mnóstwo. ME czy MŚ są co rok albo co dwa lata. Rzadko się zdarza, żeby odbywały się co 4 lata, a właśnie Igrzyska Olimpijskie mają taką magię, że są raz na 4 lata i cały świat się zbroi na nie. Medal czy mistrzostwo olimpijskie jest tym o czym marzy każdy sportowiec. I niewielu jest to dane. Są tacy co startują na czwartych czy piątych Igrzyskach z rzędu i zdobywają cyklicznie medale jak Phelps czy Bolt, ale to są absolutne gwiazdy sportu. Wielu startuje tylko raz i mają tę jedną szansę podczas kariery sportowej na zaistnienie i osiągnięcie czegoś o czym marzyli od dziecka. Często się zdarza, że ktoś wygrywa na Igrzyskach i to jest jego jedyny sukces w karierze. I to jest piękne, że wygryw (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
KOSMOS w lekkoatletyce i pokaz siły Anity BLOG SPORTOWY i nie tylko...
W pływaniu mieliśmy sporo rekordów świata, ale w lekkoatletyce o te rekordy jest znacznie trudniej, bo są naprawdę wyśrubowane. W pływaniu zmieniają stroje i coraz szybciej pływają. Wydaje się, że tam nie ma ograniczeń i każdy wynik można poprawić. W lekkoatletyce rekordy mają nawet po kilkanaście lat. Kilka dni za nami zmagań, a już mamy 3 rekordy świata i niewiele brakło do kolejnego dziś. Gdyby zawodniczka z Bahrajnu wiedziała, że może pobić rekord świata nie zwalniałaby przed metą w biegu na 3000 metrów z przeszkodami. Na 10000 metrów rekord został pobity o kilkanaście sekund, ale to co się zdarzyło w biegu na 400 metrów panów i dziś w rzucie młotem kobiet przejdzie do historii sportu. Biegacz z RPA uciekając na ósmym torze tak szybko gnał, że drugie 200 metrów pokonał szybciej niż pierwsze. On po prostu nie zwalniał. Gnał cały bieg na tym samym tempie sprinterskim. Rywale na ostatniej setce na ostatnich nogach, a on frunął jakby w og&oac (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Polskie WIOSŁA górą:)) i pech Piotrka... BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Od ostatniego wpisu okazało się, że polskie wiosła przywiozą z Rio do Polski dwa medale. Liczono nawet na 3, ale troszkę zabrakło męskiej czwórce podwójnej. Ogólnie bardzo pozytywny start. Byli wioślarze świetnie przygotowani do Igrzysk i to było widać od początku zmagań. Osady w finałach, medale, wygrane finały B. Każda osada popłynęła na miarę swoich możliwości i tylko szkoda, że czwórka nie ruszyła mocniej od startu, bo była szansa na pokonanie Estończyków. Ósemka była zawiedziona, ale i oni pokazali moc. Nasz skiffista wygrał finał B podobnie jak jeszcze jedna osada pań. Potwierdzili wszyscy swoją formę i przyjemnie się to oglądało w przeciwieństwie do występu pływaków. To był jeden wielki dramat. Żadnego finału nawet. Liczono też na siatkarzy plażowych, ale również zawiedli poza parą kobiecą. W strzelectwie też żadnego finału. W judo żaden polski zawodnik ani zawodniczka nie przeprowadzili akcji punktowej na Igrzyskach. Kolejny dr (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kto jeszcze może stanąć na podium oprócz gwiazd Polskiej Królowej Sportu? BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Liczę bardzo mocno na 4 medale, a gdzie jeszcze poszukać z 2 czy 3 medali. Kadra jest duża. Są jeszcze zawodnicy i zawodniczki, którzy mogą się o to pokusić. Pchnięcie kulą - mocna ekipa na czele z Tomkiem Majewskim. Każdego stać na olimpijski finał, a może coś więcej. Tomek jest absolutną gwiazdą, bo podwójnym Mistrzem Olimpijskim i będzie bronić tytułu. Obym się mylił, że najlepsze już za nim, bo Igrzyska pewnie wydobędą z niego dodatkowe pokłady sił. Z pewnością będą jego ostatnie. Zresztą już czwarte w karierze. On już nic nie musi udowadniać. Przy jego boku rozwijają się dwa młode talenty, czyli Konrad Bukowiecki. Mistrz Świata Juniorów i Michał Haratyk, który został wicemistrzem kontynentu w tym roku. Są następcy mistrza i zadebiutują na Igrzyskach. Doświadczony kolega na pewno ich będzie wspierać. Może nawet przeskoczą mistrza. Jak będzie trójka w finale to będziemy mieli fajne emocje. Kto wie. Może nawet któryś pokusi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |