Limeryki dwa (5-6) Szalone Strofy
Damulka na urlopie w Sopocie Rozdawała cielesne łakocie. Szybko się rozbierała Lecz adresów nie brała. A leci do niej z prezentem bociek. Raz z polecenia koguta w Niepli do kurnika strusie jajo wnieśli. On przed kurami stanął. Jesteśmy już pod ścianą ! To jest jajo ! konkurencja nie śpi. Mrzezino 04.02.2021 Zobacz cały wpis na blogu » |
Limeryki pierwsze cztery Szalone Strofy
Wierszokleta z miasta Hel w swych ambicjach znalazł cel. Sprośne pisze wierszyki i nazywa limeryki. Już go wyspowiada kler. Szewc dratewka z Wejherowa buty ludziom reperował. Kawał kutwy skąpi dratwy więc na boso sam drałował. Dzielnicowy z miasta Puck mandatowy to był zuch. On nawet za kwiaty, wymierzał mandaty. Aż mu jeden gębę stłukł. Pewien złodziej pod Malborkiem ruch pociągów wstrzymał korkiem. Przy kradzieży z torów szyn wpadł na miejscu w łapy glin. Czas do ciupy z tym potworkiem. Mrzezino 29.01.2021 Zobacz cały wpis na blogu » |
DZIEŃ LIMERYKÓW Biblioteka - dobre miejsce dla człowieka
(...) Zobacz cały wpis na blogu » |