ZAŁOŻENIA LOGICZNE 4D Anna Maria J. Folwarska-Stokłosa : TEORIE
Zobacz cały wpis na blogu » |
LOGIKA ... Anna Maria J. Folwarska-Stokłosa : TEORIE
: , (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
TOŻSAMOŚĆ W LOGICE ORGANIZMU Anna Maria J. Folwarska-Stokłosa : TEORIE
Zobacz cały wpis na blogu » |
Czemu ryś tak zęby szczerzy rad? Pronto! I have a BPD
Jeszcze rok, dwa temu bałam się rozmawiać z ludźmi. Dzisiaj mogę to tak nazwać. Lęk przed utrzymaniem kontaktu wzrokowego, jąkanie, stres. Nie grało roli, czy to nowo poznana osoba, czy koleżanka z pracy. Czy mężczyzna, czy kobieta. Czy z uśmiechem, czy z obojętnością. Blokada, kolana z waty, osobowość kinestetyka. Nie pamiętam, kiedy dokładnie nastał moment poprawy panowania nad sobą i własnym ciałem w takich sytuacjach, ale pamiętam, co wtedy się zmieniło. Przede wszystkim brak rozmyślań: " czy aby ta osoba mnie lubi? Czy ma wobec mnie złe intencje? Czy widać, że coś jest ze mną nie okej? " Zaczęło dziać się tak po prostu. Po prostu podejdę, po prostu porozmawiam. Po prostu będzie dobrze, po prostu proste plecy, cycki do przodu, głowa do góry. Ha! Zaburzenia lękowe. Każdy pewnie niejednokrotnie spotkał się w życiu z sytuacją, kiedy danego dnia nie masz po prostu ochoty wychodzić do ludzi. Kocyk, herbatka, dobra książka. Ewentualnie piwko ( lub dwa:) ), kot na kolanach, film. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Stabilna niestabilność Pronto! I have a BPD
Osoby z BPD ciężko jest znieść, ale im samym jest ze sobą jeszcze trudniej. To tysiąc porozrzucanych puzzli; myśli, uczuć, emocji, zachowań, które jakoś musimy w sobie ułożyć. Po woli, małymi kroczkami. To labirynt, z którego - moim zdaniem - samemu nie da się wyjść. Najbardziej uciążliwe jest to, że nigdy sam/sama do końca nie wiesz, czy to co robisz lub myślisz jest prawidłowe względem ogólnie przyjętych norm, czy jest prawidłowe względem siebie? Ostatnio spotkałam się z krytyką, kiedy opowiedziałam o tym co mam w głowie ( borderline ). To ogromnie dołujące, gdy próbujesz komuś uzmysłowić i pokazać kawałek świata widziany Twoimi oczami a słyszysz, że to coś, co sobie wkręcasz, że jesteś "miękka". Cóż, z tym też trzeba się liczyć. Coś, co jest dla Nas obce zazwyczaj wydaje Nam się straszne, niepewne, niechciane. Szkoda, że nadal tak mało ludzi wie, że z tym zaburzeniem przede wszystkim można NORMALNIE żyć. Wychodzę z założenia, że wole być człowiekiem z wykrytym (...) Zobacz cały wpis na blogu » |